Znów hamuje ożywienie w USA i Chinach

Obawy przed wyhamowaniem tempa ożywienia gospodarczego na świecie dodatkowo podgrzał raport Banku Anglii o inflacji

Aktualizacja: 12.08.2010 03:10 Publikacja: 11.08.2010 21:18

Mervyn King, prezes brytyjskiego banku centralnego

Mervyn King, prezes brytyjskiego banku centralnego

Foto: AFP

Bank of England obniżył prognozę brytyjskiego wzrostu gospodarczego do 2,5 proc. w 2011 r. Majowy raport mówił, że PKB wzrośnie wówczas o 3,4 proc.

– Droga do ożywienia gospodarczego będzie bardzo wyboista – stwierdził Mervyn King, gubernator Banku Anglii. Jego zdaniem we wzrost gospodarczy mogą uderzyć cięcia budżetowe oraz to, że banki wciąż niechętnie udzielają pożyczek. Dużym czynnikiem ryzyka jest też niepewna sytuacja gospodarcza w strefie euro oraz w USA.

Większość europejskich giełd zareagowała na ten raport spadkami, sięgającymi nawet ponad 3 proc. Dolar umacniał się wobec euro najszybciej od dwóch miesięcy. Jen był zaś najmocniejszy wobec amerykańskiej waluty o d 1995 r. Cena ropy spadła w ciągu dnia poniżej 80 USD za baryłkę.

Reakcja rynków była również echem komunikatu amerykańskiego banku centralnego z wtorku.

Fed wskazał w nim wyraźnie, że tempo ożywienia gospodarczego w USA zwolniło w ostatnich miesiącach i będzie w bliskiej przyszłości umiarkowanie mniejsze niż oczekiwano.

Perspektywy dla amerykańskiej gospodarki są też coraz gorzej oceniane przez analityków. Sondaż przeprowadzony wśród ekonomistów przez agencję Bloomberga mówi, że spodziewają się oni wzrostu PKB USA w drugim półroczu średnio o 2,55 proc. Średnia prognoz z czerwca mówiła o 2,8 proc. wzrostu. – Ożywienie gospodarcze w USA traci tempo.

Sektor sprzedaży detalicznej, rynek nieruchomości, produkcja i rynek pracy uległy w ostatnich tygodniach osłabieniu – wskazuje Celia Chen, dyrektor w Moody's Analitycs.

Spowolnienie dotknęło też Chin. Produkcja przemysłowa wzrosła tam w lipcu o 13,4 proc., najmniej od 11 miesięcy. Sprzedaż detaliczna zwiększyła się w tym czasie o 17,9 proc., czyli mniej od prognoz. Banki udzieliły kredytów wartych 532,8 mld juanów (240,9 mld zł). Analitycy spodziewali się 600 mld juanów.

Ekonomiści wskazują, że spowolnienie gospodarcze w Chinach, w odróżnieniu od tego w USA, jest efektem działań rządu świadomie schładzającego gospodarkę.

– Całość danych wskazuje, że chińską gospodarkę czeka miękkie lądowanie – wskazuje Wang Qing, ekonomista z banku Morgan Stanley.

Dane gospodarcze
Szef NBP Adam Glapiński: Nie ma przesłanek, aby obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Czeski Bank Narodowy wrócił do cięcia stóp procentowych
Dane gospodarcze
Bank Anglii tnie stopy procentowe. Inflacja hamuje
Dane gospodarcze
Kiedy spadną stopy procentowe? Rusza posiedzenie RPP, potem przemówi Adam Glapiński
Dane gospodarcze
Nowe dane o PMI dla polskiego przemysłu. Duży wzrost optymizmu przedsiębiorców