Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 13.02.2018 20:05 Publikacja: 13.02.2018 17:29
Foto: YouTube
Micheil Saakaszwili, były prezydent Gruzji i gubernator ukraińskiej Odessy, wylądował w poniedziałek na lotnisku w Warszawie. Rząd Ukrainy, z którym był skonfliktowany, oznajmił, że wysłał go do państwa ostatniego pobytu. I rzeczywiście, taka procedura obowiązuje w podobnych sprawach.
Czy Polska musiała, czy też chciała przyjąć byłego prezydenta Gruzji? Eksperci twierdzą, że nie mieliśmy wyjścia, skoro uznaliśmy jego pobyt za legalny. Zastrzegają jednak, że jest to bardziej dyplomatyczna niż prawna procedura. Saakaszwili, niegdyś przyjaciel, a potem przeciwnik polityczny prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, w ubiegłym roku został pozbawiony nadanego mu przez szefa państwa obywatelstwa ukraińskiego i stał się bezpaństwowcem. A to oznacza, że rozpatrując jego sprawę, nie można się powoływać ani na umowę z Ukrainą, ani też na zasady współpracy z Gruzją.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Sędzia Maciej Nawacki w orzeczeniu dotyczącym wyłączenia neo-sędziego z jednej ze spraw zdecydował o karze dla w...
Z mediów społecznościowych dowiedziałem się, że jestem: zdrajcą, bandytą, złodziejem, przestępcą, karykaturą, uz...
Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego zajmie się rozwiązaniem sporu prawnego o to, kto jest rzecznik...
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Waldemara Ż...
Jeśli spadkobiercy nie grozi rychła śmierć i mógłby sporządzić inny testament np. notarialny, to jego testament...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas