Szefowie Peugeota i Dongfenga podpisali niezobowiązujące porozumienie ramowe. Na mocy listu intencyjnego Dongfeng i skarb państwa zapłacą w kilku etapach po 800 mln euro za udziały po 14 proc. w ramach operacji podwyższenia kapitału poprzez emisję nowych akcji z prawem poboru.
Obecni udziałowcy otrzymają waranty subskrypcyjne uprawniające do kupna więcej akcji w tej samej cenie 7,50 euro, z 40-procentowym rabatem wobec obecnej wartości rynkowej, co powinno dać dodatkowy miliard euro kapitału.
Rodzina Peugeotów zmniejszy swój udział do 25,4 proc. i 38 proc. praw głosu, czyli do poziomu równego udziałom Dongfenga i skarbu państwa, oddając kontrolę nad firmą założoną przez nią w 1810 r. początkowo jako producenta narzędzi i młynków do kawy.
Operację podwyższenia kapitału o 3 mld euro, negocjowaną przez wiele miesięcy, przyjęto jednogłośnie w radzie nadzorczej w Paryżu. Jej szef Thierry Peugeot, długi czas niechętny umowie, stwierdził teraz, że ta „nowa karta w historii grupy wzmocni jej pozycję finansową, wytyczając jednocześnie ambitne perspektywy rozwoju i zapewni istnienie grupy".
Umowa ratunkowa i nowe porozumienie o partnerstwie finansowym Banque PSA Finance z Banco Santander w różnych krajach Europy pozwolą francuskiej grupie nie korzystać z kończącej się w przyszłym roku gwarancji publicznej na 7 mld euro na działalność grupy i mogą dać dodatkowe 1,5 mld euro do 2018 r.