Reklama

Pro bono: darmowa pomoc prawna dla najuboższych bez VAT i PIT

Darmowe porady prawne dla najuboższych mają być wyłączone z VAT. Nie trzeba też będzie płacić od nich PIT.

Publikacja: 04.04.2013 10:52

Pro bono: darmowa pomoc prawna dla najuboższych bez VAT i PIT

Foto: www.sxc.hu

Prawnicza filantropia będzie nieopodatkowana, ale tylko ta świadczona na rzecz osób niezamożnych. Takie zmiany proponuje Ministerstwo Gospodarki.

Przepisy utrudniają filantropię

– To krok w dobrym kierunku – uważa Monika Strus-Wołos z prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej.

– Bariery podatkowe od wielu lat utrudniają bezpłatne poradnictwo.

– O zmianę przepisów walczymy od dawna – mówi Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych.

– Niejasna sytuacja podatkowa spowodowała, że musieliśmy w tym roku zrezygnować z akcji „Niebieski parasol", czyli tygodnia bezpłatnych porad – wyjaśnia.

Reklama
Reklama

Jak jest teraz?

– Bezpłatna porada powinna być co do zasady opodatkowana VAT – tłumaczy Tobiasz Dolny, starszy konsultant w kancelarii FL Tax.

– Chyba że filantropia jest elementem budowy wizerunku kancelarii. Wtedy można uznać, że usługa jest związana z działalnością i nie podlega opodatkowaniu – precyzuje.

Bezpłatna porada to przychód

Kłopot jest też z podatkiem dochodowym. Z ustawy o PIT wynika, że osoba korzystająca z bezpłatnej pomocy prawnej uzyskuje przychód. Prawnik powinien go wycenić i wysłać do takiej osoby oraz urzędu skarbowego informację PIT-8C. Chyba że porada ma na celu promocję kancelarii, a jej wartość nie przekracza 200 zł – wtedy można skorzystać ze zwolnienia.

– Prawnicy muszą więc kwalifikować usługi pro bono jako działania marketingowe – mówi prezes Bobrowicz.

– A przecież wielu pomaga z czystej potrzeby serca. Jak będzie, jeśli zmiany wejdą w życie?

Reklama
Reklama

Ostatnia wersja założeń projektu ustawy o ułatwieniu warunków wykonywania działalności gospodarczej przewiduje wyłączenie usług bezpłatnej pomocy prawnej z VAT oraz zwolnienie otrzymującego taką pomoc z podatku dochodowego od osób fizycznych.

Fiskus zaostrza

Początkowo miało to dotyczyć porad dla osób uprawnionych do otrzymania pomocy społecznej. Ministerstwo Gospodarki zaakceptowało jednak propozycję resortu finansów, który chce, by preferencja dotyczyła wyłącznie osób korzystających z pomocy społecznej (a nie wszystkich uprawnionych). Nie zgodziło się natomiast na wprowadzenie obowiązku potwierdzenia tego dokumentem z ośrodka pomocy społecznej. Zdaniem MG do celów dokumentacyjnych wystarczy oświadczenie beneficjenta.

– Kwestia weryfikowania statusu majątkowego osoby korzystającej z porad może sprawiać w praktyce kłopoty – przewiduje Tobiasz Dolny.

– Szczególnie jeśli urzędy skarbowe przerzucą ciężar dowodu na prawnika pomagającego bezinteresownie – dodaje. – Ustawodawca proponuje ulgę, ale jednocześnie chce wprowadzić formalne warunki jej stosowania, które mogą ją znacznie ograniczyć – podsumowuje Monika Strus-Wołos.

– Może warto złagodzić te kryteria – podpowiada.

Opinia:

Robert Krasnodębski, radca prawny w kancelarii Weil, Gotshal & Manges

Reklama
Reklama

Działający pro bono prawnicy nie kierują się tylko sytuacją finansową osób, które korzystają z ich pomocy. Wsparcia potrzebują przecież też ci, którzy nie spełniają kryteriów majątkowych przewidzianych w ustawie o pomocy społecznej. Propozycja Ministerstwa Gospodarki nie rozwiąże więc całkowicie – choć kierunek jest słuszny – problemów podatkowych. Tym bardziej że prawnicy nie mają możliwości weryfikowania sytuacji majątkowej osób, którym udzielają porad. Pojawia się pytanie, co będzie w sytuacji, gdy oświadczenie beneficjenta okaże się nieprawdziwe. Kto poniesie konsekwencje? Proponowane zmiany wymagają więc doprecyzowania, warto też pomyśleć o rozszerzeniu zakresu preferencji na pomoc świadczoną dla organizacji dobroczynnych.

 

Prawnicza filantropia będzie nieopodatkowana, ale tylko ta świadczona na rzecz osób niezamożnych. Takie zmiany proponuje Ministerstwo Gospodarki.

Przepisy utrudniają filantropię

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Rynkowe rozterki adwokatów
Sądy i trybunały
TSUE wydał ważny wyrok w sprawie tzw. neo-sędziów i Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Reklama
Reklama