- To są urodziny wolnej Polski i gdzie mogłem być, jak nie tu, w Gdańsku? - mówił Trzaskowski w dzień 31. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w 1989 roku. - To tutaj w 1980 roku zaczęła się nasza droga do wolności. Pamiętam, jak wracałem wtedy z wakacji, miałem 8 lat i pociąg z Helu się zatrzymał przy stoczni. Niewiele wtedy rozumiałem, ale widziałem, że łzy ciekną po twarzy mojej mamie i mojemu ojcu i później wytłumaczyli mi, co się dzieje. Do końca nie zapomnę tej historii, tego momentu i dlatego jestem dzisiaj w Gdańsku, żeby podziękować wszystkim – robotnikom, stoczniowcom. Dziękujemy wam za wolność - mówił kandydat KO.