Alexandria Ocasio-Cortez na razie nie poparła Sandersa

Kongresmenka z Nowego Jorku, Alexandria Ocasio-Cortez, na razie nie poparła kandydatury Berniego Sandersa, który ogłosił, że będzie starał się o nominację prezydencką Partii Demokratycznej. Ocasio-Cortez pracowała przy poprzedniej prezydenckiej kampanii Sandersa.

Aktualizacja: 20.02.2019 19:35 Publikacja: 20.02.2019 19:24

Alexandria Ocasio-Cortez na razie nie poparła Sandersa

Foto: AFP

Bernie Sanders, znany z radykalnie lewicowych poglądów, ubiegał się już o nominację prezydencką Demokratów w 2016 roku - wtedy jednak przegrał w prawyborach z Hillary Clinton. 19 lutego ogłosił, że znów będzie ubiegać się o nominację w wyborach prezydenckich.

Rzecznik Ocasio-Cortez pytany o to, czy i tym razem poprze ona Sandersa (obydwoje określają się mianem "demokratycznych socjalistów"), odmówił jednoznacznej odpowiedzi.

- Jesteśmy podekscytowani (tym), że tak wielu progresywnych polityków startuje w wyścigu - powiedział Corbin Trent. - Na razie nie myślimy o następnych wyborach (prezydenckich) - dodał.

Ocasio-Cortez, która po wejściu do Kongresu zdobyła dużą popularność, jest m.in. zwolenniczką zdecydowanego podniesienia podatków płaconych przez najbogatszych Amerykanów, a także rezygnacji USA z paliw kopalnych w sektorze energetycznym.

Sanders w czasie pierwszych 12 godzin po ogłoszeniu startu w wyborach zebrał 4 mln dolarów od blisko 150 tys. indywidualnych darczyńców. Jak dotąd żaden z kandydatów ubiegających się o nominację Partii Demokratycznej nie zebrał tak dużej kwoty w tak krótkim czasie po ogłoszeniu startu w prawyborach prezydenckich.

Sztab Sandersa dysponuje też już 15 mln dolarów z poprzednich wyborów prezydenckich, a także ze środków na kampanię wyborczą do Senatu. W efekcie Sanders jest obecnie kandydatem Demokratów dysponującym największymi środkami na kampanię.

Polityka
Andrzej Łomanowski: Piąta inauguracja Władimira Putina częściowo zbojkotowana. Urzędnicy czekają na awanse
Polityka
Władimir Putin został po raz piąty prezydentem Rosji
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Bogata biblioteka białoruskiego KGB. Listy od donosicieli wyciekły do internetu
Polityka
USA. Kampania prezydencka pod znakiem aborcji. Republikanie przerażeni widmem referendów