Otwieranie korporacji: kolejna odsłona

Aplikanci adwokaccy i radcowscy, którzy zdali na aplikacje w 2005 r., będą w przyszłym roku zdawali egzamin zawodowy zorganizowany przez samorządy

Publikacja: 12.11.2008 07:18

Otwieranie korporacji: kolejna odsłona

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Takie rozwiązanie jest w sprawozdaniu podkomisji z prac nad projektem nowelizacji ustaw o zawodach prawniczych, która ma usunąć luki powstałe po wyrokach Trybunału Konstytucyjnego. Projekt rozpatrzy teraz Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

[srodtytul] Ostatni raz[/srodtytul]

To największa zmiana, jaką do rządowej wersji projektu wprowadzili pracujący nad nim posłowie. Zgodnie z nią [b]osoby, które zdały pisemny test na aplikację w grudniu 2005 r. (pierwszy na podstawie tzw. ustawy Gosiewskiego), będą swój egzamin adwokacki i radcowski zdawać w 2009 r. nie przed komisjami ministerialnymi, lecz według zasad określonych przez samorządy[/b] i przed komisjami przez nie powołanymi (z udziałem przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości).

– Zgodziliśmy się na to, ponieważ te aplikacje rozpoczęły się w różnych terminach w poszczególnych izbach, więc trudno byłoby zorganizować centralny egzamin państwowy, tak by nikt na niego nie czekał – wyjaśnia Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Nadzoru nad Aplikacjami w MS.Z tej zmiany zadowolone są korporacje.

– Dobrze, że aplikanci wreszcie dowiedzą się, jaki egzamin będą zdawać i że jeszcze tym razem samorządowy – ocenia Dariusz Sałajewski, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych.

Na nowelizację czeka też z niecierpliwością kilkadziesiąt osób, które już we wrześniu skończyły aplikację notarialną, ale nie mogą przystąpić do egzaminu końcowego, ponieważ nie ma podstaw prawnych do jego zorganizowania.

[srodtytul]Na aplikacje łatwiej[/srodtytul]

Projekt zawiera nowe regulacje dotyczące testów na aplikacje. Precyzuje też, jakimi kompetencjami i praktyką powinien legitymować się prawnik, aby móc zdobyć uprawnienia adwokata lub radcy bez odbywania aplikacji, a nawet bez zdawania egzaminu zawodowego.

Niedługo sprawy te ma kompleksowo uregulować całkiem nowa ustawa o państwowych egzaminach prawniczych. Przedstawiciele MS podkreślają, że zaproponowane teraz rozwiązania są tymczasowe. Znowelizowane przepisy obowiązywałyby do czasu, kiedy rozpocznie się zasadnicza reforma. Mają też być zabezpieczeniem, na wypadek gdyby nie udało się wdrożyć na jesieni 2009 r. państwowego egzaminu pierwszego stopnia dopuszczającego do aplikacji.

Według projektu egzamin wstępny na aplikacje byłby łatwiejszy niż dziś. Test składałby się ze 150 pytań, aby zdać, wystarczyłoby prawidłowo odpowiedzieć na 100 (dziś trzeba na 190 z 250). Kandydaci na trzy miesiące przed egzaminem z internetu dowiedzieliby się, jakie akty prawne będą podstawą pytań testowych.[b]Aplikacje mają się zaczynać 1 stycznia. Adwokacka i radcowska zostałyby skrócone z trzech i pół do trzech lat.[/b] Żeby ta zmiana objęła osoby, które dostały się na nie w tym roku we wrześniu, ustawa powinna jednak wejść w życie z początkiem 2009 r.

[srodtytul]Z praktyką czy bez[/srodtytul]

Oprócz wyjątkowego roku 2009 egzamin adwokacki i radcowski ma być państwowy i tylko pisemny. Będą go przeprowadzać komisje z równym udziałem przedstawicieli ministra oraz korporacji prawniczych. Składałby się z pięciu części: testu 100 pytań oraz przygotowania pism prawnych (np. aktu oskarżenia, pozwu, skargi do sądu). Egzamin notarialny miałby trzy części: test, sporządzenie dwóch aktów notarialnych oraz opinii prawnej.

Od wyniku egzaminu zdający będą mogli odwołać się do komisji egzaminacyjnej II stopnia. Jej uchwałę można będzie zaś zaskarżyć do sądu administracyjnego.

Komisja Sprawiedliwości ma się zająć sprawozdaniem w trzeciej dekadzie listopada. Na posiedzeniu rozstrzygnięte zostaną sporne kwestie likwidacji praktyk aplikanckich w sądach i prokuraturach oraz rezygnacji z ustnej formy egzaminu.

– Wspólnie z adwokaturą przygotujemy konkretne propozycje prowadzące do pozostawienia zarówno praktyk, jak i weryfikacji umiejętności retorycznych niezbędnych do wykonywania obu zawodów – mówi Dariusz Sałajewski. – Inna będzie dotyczyć przyjętej w projekcie możliwości wpisania bez egzaminu doktorów prawa na listę adwokatów lub radców. Naszym zdaniem budzi wątpliwości, czy jest zgodna z orzeczeniami TK.

[ramka][b]Różną drogą do zawodu[/b]

Bez aplikacji i egzaminu adwokatem lub radcą prawnym mogliby zostać:

- profesor, doktor habilitowany nauk prawnych

- radca Prokuratorii Generalnej z trzyletnim stażem

- sędzia, prokurator (radca/adwokat)

- prawnik, który zdał egzamin sędziowski lub prokuratorski po 1 stycznia 1991 r., i doktor nauk prawnych – jeśli w ostatnich pięciu latach przez trzy lata: pracował jako asesor sądowy, prokuratorski, asystent sędziego/prokuratora, referendarz sądowy albo był aplikantem sądowym lub prokuratorskim, albo wykonywał w kancelarii prawniczej czynności związane bezpośrednio ze świadczeniem pomocy prawnej.Bez aplikacji do egzaminu adwokackiego, radcowskiego, notarialnego będą mogli przystąpić:

- doktor nauk prawnych

- osoba, która w ostatnich ośmiu latach pracowała przez pięć lat jako referendarz sądowy, asystent sędziego/prokuratora

- absolwent prawa, który w ostatnich dziesięciu latach przez pięć lat pracował w kancelarii prawniczej albo wykonywał w urzędzie czynności związane bezpośrednio ze świadczeniem pomocy prawnej

- osoba, która zdała egzamin sędziowski, notarialny lub prokuratorski

- radca Prokuratorii Generalnej[/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [link=mailto:i.walencik@rp.pl]i.walencik@rp.pl[/link]

Takie rozwiązanie jest w sprawozdaniu podkomisji z prac nad projektem nowelizacji ustaw o zawodach prawniczych, która ma usunąć luki powstałe po wyrokach Trybunału Konstytucyjnego. Projekt rozpatrzy teraz Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

[srodtytul] Ostatni raz[/srodtytul]

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów