Media publiczne: likwidacja różni się od zlikwidowania

Wobec spółki mediów publicznych też można wszcząć procedurę likwidacyjną.

Publikacja: 16.02.2024 07:19

Media publiczne: likwidacja różni się od zlikwidowania

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Postanowienie Sądu Rejonowego w Lublinie zezwalające na wszczęcie procedury likwidacyjnej wobec spółki zarządzającej Polskim Radiem Lublin ostatecznie zakończyło proces uruchamiania takich procedur w 17 lokalnych spółkach Polskiego Radia. W większości przypadków sądy zgadzały się na wpis procedury likwidacyjnej do rejestru. Jedynie w Lublinie nastąpiła odmowa, ale 14 lutego sąd uwzględnił skargę na odmowę i wpisał do Krajowego Rejestru Sądowego likwidację spółki.

Możliwość wszczęcia procedury likwidacyjnej

W tej sprawie (sygn. LU.VI NS-REJ.KRS/000249/24/109) interesujące jest rozumowanie sądu, który dostrzegł możliwość likwidacji jednej ze spółek publicznego radia, mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zdawał się wykluczać taką możliwość. Chodzi o wyrok z 18 stycznia 2024 r. (sygn. akt K 29/23). TK uznał w nim za sprzeczne z konstytucją przepisy ustawy o radiofonii i telewizji, które odsyłają do stosowania artykułów 459–478 kodeksu spółek handlowych (są to przepisy o rozwiązaniu i likwidacji spółek).

Sędzia lubelskiego sądu Mateusz Półtorak w uzasadnieniu postanowienia szczegółowo przeanalizował wyrok TK i wskazał, że zakwestionowane odesłanie dotyczy przepisów, które „odnoszą się jedynie do sposobu zakończenia bytu prawnego spółki akcyjnej, a nie do uprawnienia rozwiązania spółki (…), jednocześnie nie zawierają norm prawnych przypisujących kompetencje walnego zgromadzenia do rozwiązania spółki”. Skoro zatem walne zgromadzenie akcjonariuszy w legalny sposób uchwaliło likwidację spółki, sąd uznał, że można ją wpisać do rejestru.

Dość istotnym elementem uzasadnienia jest też wywód wskazujący, że dziś obowiązujące przepisy nie przewidują sposobu likwidacji i rozwiązania spółki akcyjnej stanowiącej jednostkę publicznej radiofonii i telewizji. „Zachodzi luka prawna. Wobec powyższego do momentu wprowadzenia nowych uregulowań prawnych w tym zakresie przez odpowiednie organy – spółka akcyjna stanowiąca jednostkę publicznej radiofonii i telewizji może swobodnie określać sposób przeprowadzenia tej likwidacji i zakończenia bytu prawnego” – czytamy w uzasadnieniu.

Lubelski sąd zwrócił też uwagę na inny aspekt sprawy, tj. w ogóle możliwość wszczęcia procedury likwidacyjnej. Wątpliwości miał np. sąd rejestrowy w Warszawie, odmawiając wpisów o likwidacji „centralnej” spółki Polskiego Radia oraz TVP SA. Przyjęta przez ten sąd interpretacja ustawy medialnej zakłada, że skoro przewiduje ona trwałe istnienie spółek publicznej radiofonii i telewizji, to nie można ich likwidować. Zdaniem sądu w Lublinie duże znaczenie ma tu jednak gramatyczne sformułowanie wyroku TK w tej sprawie. „Trybunał nie użył pojęcia likwidowania oznaczającego postępujący proces, lecz posłużył się formą dokonaną (zlikwidowanie), co oznacza zakończenie bytu prawnego po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego” – głosi uzasadnienie.

Czytaj więcej

TVP, Polskie Radio i PAP w stanie likwidacji. Co to oznacza

Minister: zmiany w mediach publicznych nastąpią w drodze odpowiednich nowelizacji ustaw

Proces zmian w mediach publicznych poprzez pomyślne ustanowienie likwidatorów lokalnych spółek publicznego radia to tylko część planu realizowanego przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Plan ten na razie się nie powiódł w odniesieniu do dwóch głównych spółek mediów publicznych: Polskiego Radia SA i TVP SA. Sąd rejestrowy nie zgodził się tam ani na zmiany zarządów, ani na likwidację.

Na czwartkowej konferencji prasowej minister Sienkiewicz oświadczył, że docelowo zmiany w mediach publicznych nastąpią w drodze odpowiednich nowelizacji ustaw.

– Oczywiście są tu pewne limity, zdajemy sobie bowiem sprawę, że dopóki pan prezydent Duda sprawuje swój urząd, finał tych prac może się spotkać z jego wetem. Wydaje mi się jednak absolutnie niezbędne rozpoczęcie tych prac – mówił min. Sienkiewicz.

Przypomnijmy, że podstawowym zadaniem Sejmu jest wykonanie wyroku TK z 13 grudnia 2016 r. (sygn. K 13/16), z którego wynika, że prawo do obsadzania stanowisk we władzach spółek mediów publicznych ma Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Według dzisiejszego brzmienia ustawy prawo to przysługuje Radzie Mediów Narodowych.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Szymon Kaczmarek, adwokat, wspólnik w kancelarii Loewen

Postanowienie sądu w sprawie Radia Lublin można nazwać rozstrzygnięciem „sprytnym”. Z jednej strony respektuje istnienie w przestrzeni prawnej wyroku TK w sprawie mediów publicznych, a z drugiej wskazuje, że wyrok ten nie przeszkadza we wszczynaniu procedur likwidacyjnych wobec spółek mediów publicznych. Trybunał nie zakwestionował bowiem prawa walnego zgromadzenia akcjonariuszy do podejmowaniu uchwał o likwidacji spółki. Zresztą w uzasadnieniu podkreślono, że likwidacja jest zdarzeniem prawnym wynikającym z uchwały WZA, a nie samego wpisu do KRS. Sąd w Świdniku dostrzegł też istotny element gramatyczny wyroku TK: „likwidowanie” w trybie niedokonanym to nie to samo co „zlikwidowanie”. Tym samym wszczęcie procedury likwidacyjnej uznał za dopuszczalne. Jeżeli taki tok rozumowania przyjmie też warszawski sąd rozpatrujący skargi na odmowy wpisu o likwidacji spółek TVP SA i Polskie Radio SA, to procedura likwidacji tych spółek będzie mogła przebiegać dalej już w sposób formalnie zalegalizowany.

Postanowienie Sądu Rejonowego w Lublinie zezwalające na wszczęcie procedury likwidacyjnej wobec spółki zarządzającej Polskim Radiem Lublin ostatecznie zakończyło proces uruchamiania takich procedur w 17 lokalnych spółkach Polskiego Radia. W większości przypadków sądy zgadzały się na wpis procedury likwidacyjnej do rejestru. Jedynie w Lublinie nastąpiła odmowa, ale 14 lutego sąd uwzględnił skargę na odmowę i wpisał do Krajowego Rejestru Sądowego likwidację spółki.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP