Adam Opalski: Odradzam korzystanie z nowych przepisów

Spółki kontrolowane przez Skarb Państwa będą wykorzystywane do celów politycznych. To, czym jest interes grupy spółek, zinterpretują służebni państwu prawnicy – mówi prof. Adam Opalski, kancelaria Greenberg Traurig.

Publikacja: 08.11.2022 02:00

Adam Opalski: Odradzam korzystanie z nowych przepisów

Foto: Adobe Stock

Od 13 października można rejestrować grupy spółek. Czy spółki holdingowe powinny z tego skorzystać, czy też pozostać w nieformalnych związkach?

Zdecydowanie odradzam korzystanie z nowych przepisów. Grupy, które zdecydują się na wpis do rejestru, są skazane na posługiwanie się biurokratycznym mechanizmem wiążącego polecenia, który nie przystaje do realiów zarządzania holdingiem. Spółki dominujące muszą w formie pisemnej formułować wszystkie swoje oczekiwania, a menedżerowie spółek zależnych uchwałami aprobować wykonanie polecenia albo odmowę. Skoro każde polecenie musi być utrwalone na piśmie, bo inaczej jest nieważne i nie obowiązuje, wykluczone jest nieformalne oddziaływanie na spółki zależne, powszechne dotąd w praktyce. W ten sposób w zarejestrowanej grupie rzeczywiste procesy decyzyjne są przenoszone do szarej strefy, ze szkodą dla wszystkich. Autorzy nowego prawa nie zauważyli, że próba wtłoczenia złożonych relacji między spółkami holdingowymi w gorset wiążącego polecenia nie może zakończyć się powodzeniem.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów