Na Uniwersytecie Gdańskim największym zainteresowaniem cieszyły się: skandynawistyka (10,27 aplikacji na miejsce), kryminologia (9,31), psychologia (8,8), czy filologia angielska (8,69). Po pierwszym etapie rekrutacji pozostało jednak ok. 800 miejsc na kilkudziesięciu kierunkach studiów. Wolne miejsca są m.in. na fizyce medycznej, archeologii, geografii, oceanografii, międzynarodowych stosunkach gospodarczych, czy ochronie środowiska.
W tym roku Uniwersytet Gdański utworzy nowy kierunek studiów – biznes chemiczny (pierwszy taki kierunek w Polsce o profilu inżyniersko-menedżerskim) oraz dwie nowe specjalności: przetwarzanie języka naturalnego na kierunku filologia angielska oraz psychoseksuologia na kierunku psychologia.
Wolne miejsca są także na Politechnice Gdańskiej. Maturzyści mogą się starać o indeks m.in. na kierunku zielone technologie i monitoring oraz oceanotechnika. Dodatkowy nabór trwa do 16 września. Na tej uczelni największą popularnością wśród kandydatów cieszyła się gospodarka przestrzenna realizowana na Wydziale Architektury. O jedno miejsce starało się 15 chętnych.
- Wielu kandydatów ubiegało się także o przyjęcie na transport na Wydziale Inżynierii Lądowej i Środowiska oraz energetykę na Wydziale Mechanicznym – około 11,5 zgłoszeń na miejsce – opisuje Ewa Lach z biura prasowego uczelni.
Wolne miejsca na wszystkie kierunki studiów są na Akademii Pomorskiej w Słupsku. – Wśród nowych kierunków studiów, które zostały uruchomione w Akademii Pomorskiej w Słupsku jest zarządzanie. Kandydaci maja do wyboru pięć specjalności: zarządzanie przedsiębiorstwem, zarządzanie zasobami ludzkimi, transport, logistyka i spedycja, rachunkowość, menadżer sprzedaży – tłumaczy Katarzyna Mundryk-Praszczak.
