Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w wyroku z 15 października 2020 r. (I SA/Sz 353/20).
W ramach transakcji łańcuchowej spółka dokonuje dostawy towarów, które w ostateczności trafiają do odbiorców mających siedzibę w krajach poza UE. W łańcuchu dostaw występuje pięć podmiotów: producent, spółka, kontrahent mający siedzibę poza UE, dystrybutor spoza UE oraz klient spoza UE. Towary transportowane są bezpośrednio z magazynu producenta z Polski do ostatecznego odbiorcy. Czynności związane z samym transportem towarów i jego realizacją wykonywane są każdorazowo przez zewnętrznego przewoźnika, współpracującego bezpośrednio ze spółką i działającego na jego rzecz lub na rzecz kontrahenta. Spółka zajmuje się jednak faktyczną organizacją transportu towarów (tj. współpracuje bezpośrednio z przewoźnikiem, ustala z przewoźnikiem i producentem terminy odbioru towarów, pozostaje w kontakcie z przewoźnikiem w zakresie ewentualnych problemów powstałych w trakcie transportu oraz w związku z załadunkiem/wyładunkiem towarów). W celu prawidłowego udokumentowania przebiegu dostawy, w zależności od okoliczności faktycznych, spółka otrzymuje i jest w posiadaniu takich dokumentów jak: komunikat IE-599 lub dokument SAD. Przeniesienie prawa do rozporządzania towarami jak właściciel, zarówno ze spółki na kontrahenta, jak i między kontrahentem a dystrybutorem spoza UE, następuje każdorazowo na terytorium Polski. Zdaniem spółki, dokonywana przez nią dostawa jest eksportem bezpośrednim i na podstawie posiadanej dokumentacji spółka jest uprawniony do zastosowania do tej dostawy zerowej stawki VAT.