Zgodnie z art. 60 ust. 2 ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (dalej ustawa), wysokość i zasady ustalania oraz rozliczania dotacji celowej, o której mowa w ust. 1, określa rada gminy w drodze uchwały. Natomiast z ust. 1 ww. artykułu wynika, że podmioty, o których mowa w art. 8 ust. 1 (czyli gminy, osoby fizyczne oraz osoby prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej), prowadzące żłobek lub klub dziecięcy, lub zatrudniające dziennych opiekunów mogą otrzymać na każde dziecko objęte opieką w żłobku lub klubie dziecięcym, lub przez dziennego opiekuna dotację celową z budżetu gminy. I właśnie na kanwie wspomnianej delegacji ustawowej z art. 60 ust. 1 pojawiają się problemy związane z właściwym konstruowaniem uchwał dotacyjnych. W artykule tym postaram się przybliżyć niektóre problemy, które pojawiały się w działalności legislacyjnej gmin.
Pomijanie dzieci z sąsiednich gmin
Istotnym naruszeniem występującym w procesie legislacyjnym związanym z przyjęciem ww. uchwał, jest wada polegająca na ograniczeniu prawa do dotacji jedynie do dzieci, które są mieszkańcami danej gminy, czyli z pominięciem dzieci z innych gmin, w tym sąsiednich. Jakkolwiek motywy jakimi kierują się gminy stanowiąc takie zapisy wydają się słuszne (wydatki na obywateli mieszkających na ich terenie), to jednak tego typu uregulowania są sprzeczne z prawem. Znajduje to potwierdzenie zarówno w praktyce nadzorczej regionalnych izb obrachunkowych, jak w orzeczeniach sądów administracyjnych.
W tym kontekście warto zwrócić uwagę na kilka okoliczności. Dotacja określona w art. 60 ust. 1 ww. ustawy ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że gmina nie jest zobligowana do jej udzielenia. Jednak, jeśli już zdecyduje się na jej udzielenie, to nie może jej ograniczać tylko do określonej kategorii dzieci.
Omawiany przepis wyraźnie stanowi, że dotacja przysługuje na każde dziecko objęte opieką żłobka lub klubu dziecięcego. Określenie „każde dziecko" zawarte w art. 60 ust. 1 ww. ustawy nie może być w żaden sposób zawężane, a zatem jakiekolwiek różnicowanie dzieci pod względem ich miejsca zamieszkania, faktycznej liczby dni, w których przebywają w placówce, czy ilości godzin, w ciągu których sprawowana jest nad nimi opieka, jest całkowicie nieuprawnione (por. np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 5 lipca 2013 r., sygn. akt I SA/Kr 211/13).
Zgodnie z ww. przepisem otrzymanie dotacji przez podmioty wymienione w ustawie, prowadzące żłobek lub klub dziecięcy, nie jest uwarunkowane miejscem zamieszania dzieci, gdyż mogą one otrzymać dotację celową z budżetu gminy – na każde dziecko objęte opieką w żłobku lub klubie dziecięcym, niezależnie od miejsca jego zamieszkania.