W pierwszym spotkaniu grupy B podopieczne Jacka Nawrockiego wygrały ze Słowenkami również 3:0. W poniedziałek Polki zmierzą się w Łodzi z Ukrainkami. Przegrana biało-czerwonych byłaby dużą niespodzianką.

Także w sobotę w łódzkiej Atlas Arenie polscy kibice oczekiwali sukcesu. Trener zmienił nieco skład w porównaniu z poprzednim spotkaniem - na przyjęciu zagrała Martyna Łukasik, zastępując Martynę Grajber. W pierwszej szóstce w miejsce Malwiny Smarzek-Godek pojawiła się Katarzyna Zaroślińska-Król.

Mecz trwał 74 minuty. Portugalki ani razu nie zagrażały Polkom. Biało-czerwone miały w ataku skuteczność 54 proc., ich rywalki - 25 proc. Podopieczne Jacka Nawrockiego wygrały w trzech setach - 25:14, 25:15 i 25:11 - wykorzystując pierwszą piłkę meczową.

W innym meczu grupy B Belgia wygrała ze Słowenią 3:0 (25:13, 25:21, 25:20). Z Belgijkami Polki zagrają w środę. Następnego dnia czeka je pojedynek z Włoszkami.

Polska - Portugalia 3:0 (25:14, 25:16, 25:11)