Jak informowaliśmy, do TK wpłynęło zapytanie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry dotyczące zgodności art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu UE z polską konstytucją. Przepis pozwala na to, by to najwyższy sąd Unii rozstrzygnął, czy prawo krajowe zgodne jest z prawem unijnym. Orzeczenia zapadają w odpowiedzi na pytania prejudycjalne sądów krajowych. Takie pytanie zadał Trybunałowi UE Sąd Najwyższy, który badał jedną ze spraw z zakresu ubezpieczenia społecznego z udziałem sędziów, którzy przekroczyli 65 lat . Chodziło o to, czy z prawem UE zgodne są zapisy nowej ustawy o SN (sygn. akt III UZP 4/18). Bo gdyby nie były, powstałoby ryzyko podważania wyroków SN. Sąd Najwyższy zastosował jednocześnie tzw. zabezpieczenie w myśl Kodeksu postępowania cywilnego, czyli zawiesił stosowanie tych przepisów ustawy o SN - do czasu odpowiedzi TS UE (mimo to przepisy te są jednak stosowane przez Krajową Radę Sądownictwa i Prezydenta RP).