Autorem ostatnich pytań prejudycjalnych jest Sąd Apelacyjny w Krakowie. Do niego trafiła bowiem apelacja powódki od wyroku tamtejszego Sądu Okręgowego. Rzecz dotyczy powództwa o ochronę dóbr osobistych i zapłatę. W całą sprawę zamieszana jest trójka sędziów Sądu Najwyższego. I to właśnie o ich status i orzeczenia pyta SA. Jak do tego doszło?
Otóż Sąd Najwyższy wyrokiem z 4 kwietnia 2019 r. uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie oddalający apelację powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie i przekazał sprawę SA do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
W składzie orzekającym Sądu Najwyższego byli trzej sędziowie: B.J., M.K. i J.M.-K. – wszyscy powołani do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Cywilnej 10 października 2018 r. Podstawą były akty powołania przez prezydenta na skutek konkursu przeprowadzonego przez Krajową Radę Sądownictwa, a zainicjowanego obwieszczeniem prezydenta.
Czytaj także:
Obwieszczenie to jednak zostało wydane bez kontrasygnaty prezesa Rady Ministrów.Pomimo zaskarżenia uchwały KRS do Naczelnego Sądu Administracyjnego i wstrzymania jej wykonania, a w związku z tym niezakończenia postępowania, prezydent wręczył akty powołania do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego ww. trójce sędziów.