Jak czytamy w komunikacie Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego, sędzia Krzysztof L. działając z powziętym z góry zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził w błąd Prezesa i Kolegium Sądu Apelacyjnego w Poznaniu co do zamiaru wykorzystania zgodnie z przeznaczeniem pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych.

Rzecznik wyjaśnia, że sędzia L.  mając zaspokojone swoje potrzeby mieszkaniowe (jest współwłaścicielem domu o powierzchni 188 m2 oraz posiada 1/6 udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego o powierzchni 65 m2) złożył wniosek o przyznanie pomocy finansowej na zaspokojenie jego potrzeb mieszkaniowych w formie pożyczki w kwocie 195 tys. złotych z przeznaczeniem na spłatę kredytu hipotecznego na zakup 50-metrowego mieszkania.

Rzecznik wyjaśnia, że po zawarciu umowy pożyczki z Sądu Apelacyjnego (Skarbu Państwa) i otrzymaniu środków, nie spłacił chociażby w części kredytu hipotecznego.

Tym samym - zdaniem rzecznika dyscyplinarnego - naruszył wynikający z art. 82 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych obowiązek postępowania zgodnie ze ślubowaniem sędziowskim, w tym w szczególności obowiązek stania na straży prawa i kierowania się zasadami godności i uczciwości w służbie i poza nią, a ponadto naruszył wynikającą z art. 96 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych zasadę dotyczącą celu przeznaczenia pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, nie wykazując niebudzącej wątpliwości rzetelności w swoich sprawach finansowych.

Czytaj także: Sędzia z Poznania chciała preferencyjnej pożyczki na wykończenie mieszkania. Grozi jej dyscyplinarka