20 października 2017 r. sędzia Małgorzata J., przewodnicząca XIII Wydziału Gospodarczego Krajowego Rejestru Sądowego w Szczecinie, została zatrzymana przez policję pod zarzutem prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Kobieta miała spowodować kolejno dwie kolizje drogowe: najpierw uderzyła w zaparkowany samochód, a następnie, uciekając, zjechała na przeciwległy pas i uderzyła w kolejne auto. Po tej drugiej kraksie świadkowie zabrali sędzi kluczyki ze stacyjki. Już w siedzibie sądu sędzia została przebadana alkomatem. Okazało się, że miała blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie, tzn. prowadziła auto w stanie nietrzeźwości. Taki czyn jest przestępstwem zagrożonym karą nawet pozbawienia wolności do lat 2.
Niezależnie od toczącego się postępowania w Prokuraturze Krajowej sprawa Małgorzaty J. została przekazana rzecznikowi dyscyplinarnemu przy Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Kilka dni po spowodowaniu kolizji sędzia została odwołana z funkcji Przewodniczącej 13 Wydziału Gospodarczego KRS, lecz nie można było jej zatrzymać i przedstawić zarzutów, gdyż sędzię chronił immunitet. Małgorzata J. wciąż pobierała także wynagrodzenie w wysokości ok. 8 tys. zł. Było pomniejszone o 20 proc., gdyż kobieta przebywała na przedłużanym co miesiąc zwolnieniu lekarskim od czerwca 2017 r. (podczas zdarzenia też była na zwolnieniu lekarskim).
Jak dowiedział się Onet, w ubiegłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Szczecinie – Sąd Dyscyplinarny odebrał Małgorzacie J. immunitet, co oznacza, że będzie mogła odpowiadać karnie za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Jednocześnie zadecydowano o bezterminowym zawieszeniu sędzi oraz obniżeniu jej wynagrodzenia o 25 proc. podczas zawieszenia, czyli prawdopodobnie na czas całego postępowania.
