W poniedziałkowym wydaniu #RZECZoPRAWIE gościem Marka Domagalskiego była Kamila Spalińska, sędzia wizytator ds. cywilnych w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Jak ocenia projektowaną reformę procedury cywilnej?
- Referaty sędziów liniowych dochodzą do tysiąca spraw. Nierzadko miewają do 80-100 spraw na rozprawach w ciągu miesiąca. To ogromne obciążenie. W ogólnym założeniu ta reforma ma nam ująć pracy i to założenie byłoby świetne pod warunkiem, że nie byłoby obciążenia w postaci tych ogromnych referatów. One jednak są, więc z pewnością najpierw ta nowelizacja przysporzy nam pracy. Procedura stanie się szybsza i sprawna dopiero później, gdy sędziowie uporają się już ze sprawami, które trzeba rozpoznawać na podstawie starych przepisów, a coraz więcej będą mieli w referatach tych rozpoznawanych według nowych zasad. Czyli chodzi o sprawy, które wpłyną do sądu po trzech miesiącach od wejścia przepisów w życie, bo takie jest przewidywane vacatio legis - powiedziała sędzia Spalińska.