Delegaci Iustitii, którzy właśnie obradowali w Mszczonowie, skierowali apel do sędziów Sądu Najwyższego. Namawiają ich, by w poczuciu odpowiedzialności za powierzony urząd i konieczność zachowania ciągłości instytucji pozostali na stanowiskach i  zgodnie ze złożonym ślubowaniem piastowali zaszczytny urząd, na który zostali powołani. Skąd ten apel?

– To odpowiedź na wchodzącą w kwietniu w życie nową ustawę o Sądzie Najwyższym – tłumaczy sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Iustitii. I wyjaśnia, że dzisiejsi sędziowie zostali powołani zgodnie z prawem przez Krajową Radę Sądownictwa i powinni trwać na stanowiskach.

Nowa ustawa o SN przewiduje przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania dalszej pracy przez prezydenta. W ciągu pół roku wniosek o przejście w stan spoczynku złożyć mogą także młodsi sędziowie. Czy to zrobią? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kilku rozważa taką możliwość.

Ustawa umożliwia też m.in. składanie do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki. W SN powstaną dwie nowe izby – Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna – z udziałem ławników wybieranych przez Senat. Ta będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych.