Trudna sztuka opiniowania - o współpracy sądów z biegłymi

Prowadzący postępowania karne są skazani na opinie biegłych, dlatego muszą współpracować.

Aktualizacja: 26.01.2020 12:03 Publikacja: 26.01.2020 00:01

Trudna sztuka opiniowania - o współpracy sądów z biegłymi

Foto: shutterstock

W postępowaniu dyscyplinarnym, w którym obwiniono sędzię w stanie spoczynku o oszustwo polegające na przeklejaniu w księgarni cen na książkach, pojawił się dylemat, czy można wobec niej zastosować normę prawną zakodowaną w przepisie art. 31 kodeksu karnego. Wymieniony przepis stanowi, że w przypadku choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych sprawca czynu zabronionego nie poniesie odpowiedzialności karnej.

Źródło problemu tkwiło w sporządzeniu na potrzeby postępowania dyscyplinarnego przez biegłych psychiatrów dwóch sprzecznych opinii. Biegli z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie uznali, że obwiniona nie działała świadomie, nie było to działanie celowe i kierunkowe, zaś biegli z Gorzowa wyrazili odmienne zdanie. Na kanwie tego przykładu warto przypomnieć, że opiniowanie biegłych zajmuje ważkie miejsce w procesie karnym i nie jest zadaniem łatwym ani dla samych biegłych, ani dla powołujących ich organów wymiaru sprawiedliwości.

Pozostało 90% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP