Fiskus nie może swobodnie zmienić sposobu doręczenia interpretacji podatkowej - wyrok NSA

Problem techniczny w rozumieniu przepisów Ordynacji podatkowej dotyczących doręczeń elektronicznych to pewien stan faktyczny, który wystąpił nagle, ma swoje podłoże w wadliwym działaniu, awarii, systemów informatycznych wykorzystywanych przez fiskusa, np. e-PUAP.

Publikacja: 08.09.2019 00:01

Fiskus nie może swobodnie zmienić sposobu doręczenia interpretacji podatkowej - wyrok NSA

Foto: 123RF

Spór w sprawie dotyczył elektronicznego doręczenia interpretacji podatkowej, o którą wystąpiła spółka. Jej wątpliwości dotyczyły możliwości zastosowania obniżonej stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowej.

Czytaj też: Co trzeba zrobić, żeby uzyskać interpretację indywidualną

Fiskus wydał interpretację, w której nie potwierdził stanowiska podatniczki. Ta ją zaskarżyła do sądu administracyjnego, a jeden z zarzutów dotyczył doręczenia jej po ustawowym terminie. To oznaczałoby, że fiskus wydał tzw. milczącą interpretację czyli potwierdzającą stanowisko spółki. W ocenie skarżącej urzędnicy źle zastosowali art. 144 § 3 Ordynacji podatkowej, bo powołali się na okoliczność faktyczną nie mającą miejsca w sprawie, tj. „przeciążenia systemu e-PUAP i niemożliwość przesłania interpretacji indywidualnej".

Fiskus bronił się bowiem, że w dniu wydania interpretacji, osoba upoważniona do jej podpisania – z uwagi na problemy techniczne, tj. przeciążenie systemu e-PUAP – nie mogła skutecznie zalogować się do niego i nie mogła wysłać interpretacji drogą elektroniczną. Organ poinformował o tym podatniczkę, dołączając do interpretacji pismo. Konsekwencją niemożnością przesłania interpretacji drogą elektroniczną, było wysłanie jej pocztą.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi nie uwzględnił skargi spółki i sprawa trafiła na wokandę NSA.

NSA zauważył, że spółka w kontaktach z organem korzystała ze środków komunikacji elektronicznej.

W spornym przypadku pomimo obowiązku doręczenia interpretacji w sposób elektroniczny, organ dokonał doręczenia za pośrednictwem poczty. Powołał się przy tym na przesłanki ustawowe tj. wystąpienie problemów technicznych uniemożliwiających doręczenie pism za pomocą środków komunikacji elektronicznej.

Sąd wskazał na art. 144 § 2 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym jeżeli przepisy ustawy przewidują doręczanie pism za pomocą środków komunikacji elektronicznej, następuje przez portal podatkowy w zakresie wynikającym z odrębnych przepisów lub przez elektroniczną skrzynkę podawczą.

W spornej sprawie doręczenie miało mieć miejsce poprzez wysłanie korespondencji z elektronicznej skrzynki podawczej z wykorzystaniem platformy e-PUAP.

W ocenie NSA „problemy techniczne uniemożliwiających organowi podatkowemu doręczenie pism za pomocą środków komunikacji elektronicznej" muszą mieć charakter obiektywny. Powinny zatem wynikać z nagłej awarii systemu informatycznego, względnie platformy wykorzystywanej do doręczeń, w tym przypadku platformy e-PUAP.

Tymczasem ze stanu faktycznego nie odnotowano awarii portalu e-PUAP. Oznacza to, że „problemy techniczne" mogły być związane z awarią, czy też problemem z komunikacją pomiędzy programem organu a e-PUAP-em. NSA nie miał jednak wątpliwości, że to fiskus chcąc odstąpić od obowiązkowego doręczenia interpretacji za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, powinien wykazać, że wystąpiły problemy techniczne i to takie, które uniemożliwiały tego rodzaju doręczenie. Biorąc pod uwagę budowę systemów informatycznych, nie powinno to nastręczać trudności. System wykorzystywany przez organ z pewnością zawiera historię błędów, która pozwala stwierdzić, że podjęto próbę wysłania korespondencji w konkretnym momencie i że skończyła się ona niepowodzeniem z podaniem przyczyny tego stanu rzeczy.

NSA zauważył na brak jakiegokolwiek dowodu na to, że próbę taką podjęto. Definiując pojęcie „problemu technicznego", zdaniem NSA, trzeba mieć na względzie, że jest to pewien stan faktyczny, który wystąpił nagle, ma swoje podłoże w wadliwym działaniu, mającym charakter awarii, systemów informatycznych wykorzystywanych przez organ do doręczeń, bądź też w niemożliwości korzystania z systemów informatycznych z innych technicznych przyczyn. Wykazanie, że „problem techniczny" wystąpił, należy do fiskusa i powinno sprowadzać się do udokumentowania, że podjęto próbę doręczenia korespondencji, oraz że nie było możliwe jej doręczenie w ten sposób z uwagi na techniczną przeszkodę.

„Problemem technicznym" nie jest ani stan prawny, ani faktyczny polegający na wadliwym działaniu systemu informatycznego, jednak umożliwiającym dokonywanie doręczeń za jego pomocą.

NSA za przedwcześnie uznał jedynie stwierdzenie czy sprawie doszło do wydania tzw. „milczącej interpretacji".

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 marca 2019 r.

Sygnatura akt: II FSK 937/17.

komentarz eksperta

Magdalena Kordas, senior consultant w Olesiński & Wspólnicy, radca prawny

Wyrok należy ocenić pozytywnie. Przy coraz większej elektronizacji postępowań nie tylko podatnicy ale również organy powinny dochować należytej staranności. W rozpatrywanej sprawie spółka była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, więc komunikacja z organem obligatoryjnie odbywała się za pomocą środków elektronicznych. Organ nie mógł swobodnie zmienić sposobu doręczenia na tradycyjną pocztę. Przepis jasno wskazuje, że jest to możliwe jedynie wtedy, kiedy wystąpią problemy techniczne uniemożliwiające doręczenie pisma elektronicznie. Organ powołując się na tę przesłankę powinien rzetelnie wykazać występujące problemy. Przedłożenie przez organ wydruku e-mail, dotyczącego błędu systemu, który wystąpił na 2 miesiące przed wysłaniem interpretacji, okazało się niewystarczające. Słusznie NSA orzekł, że to do fiskusa należało wykazanie, że problem techniczny rzeczywiście wystąpił. System informatyczny zawiera historię błędów i organ powinien udowodnić, że w danym dniu podjął próbę wysyłki korespondencji i jaka była przyczyna niepowodzenia. Wyrok NSA pokazał też, jak należy rozumieć pojęcie „problemy techniczne" – powinny one wystąpić nagle i mają charakter awarii systemów czy zasilania. To ważna wytyczna dla organów podatkowych – nie każdy błąd systemu może uzasadniać zmianę sposobu doręczenia. Czekanie do ostatniego dnia terminu może być ryzykowne – nie zawsze uda się uniknąć negatywnych konsekwencji wysyłając pismo pocztą.

Spór w sprawie dotyczył elektronicznego doręczenia interpretacji podatkowej, o którą wystąpiła spółka. Jej wątpliwości dotyczyły możliwości zastosowania obniżonej stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowej.

Czytaj też: Co trzeba zrobić, żeby uzyskać interpretację indywidualną

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów