Spór w sprawie dotyczył elektronicznego doręczenia interpretacji podatkowej, o którą wystąpiła spółka. Jej wątpliwości dotyczyły możliwości zastosowania obniżonej stawki odsetek za zwłokę od zaległości podatkowej.
Czytaj też: Co trzeba zrobić, żeby uzyskać interpretację indywidualną
Fiskus wydał interpretację, w której nie potwierdził stanowiska podatniczki. Ta ją zaskarżyła do sądu administracyjnego, a jeden z zarzutów dotyczył doręczenia jej po ustawowym terminie. To oznaczałoby, że fiskus wydał tzw. milczącą interpretację czyli potwierdzającą stanowisko spółki. W ocenie skarżącej urzędnicy źle zastosowali art. 144 § 3 Ordynacji podatkowej, bo powołali się na okoliczność faktyczną nie mającą miejsca w sprawie, tj. „przeciążenia systemu e-PUAP i niemożliwość przesłania interpretacji indywidualnej".
Fiskus bronił się bowiem, że w dniu wydania interpretacji, osoba upoważniona do jej podpisania – z uwagi na problemy techniczne, tj. przeciążenie systemu e-PUAP – nie mogła skutecznie zalogować się do niego i nie mogła wysłać interpretacji drogą elektroniczną. Organ poinformował o tym podatniczkę, dołączając do interpretacji pismo. Konsekwencją niemożnością przesłania interpretacji drogą elektroniczną, było wysłanie jej pocztą.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi nie uwzględnił skargi spółki i sprawa trafiła na wokandę NSA.