Reklama
Rozwiń
Reklama

Kreml rozdaje granty

O pieniądze z fundacji prezydenta ubiegają się nawet jego wieloletni krytycy.

Aktualizacja: 10.04.2018 20:22 Publikacja: 09.04.2018 19:09

Kreml rozdaje granty

Foto: AFP

W tym roku Fundacja Prezydenckich Grantów przeznaczyła na rozwój trzeciego sektora 8 mld rubli (równowartość 480 mln złotych). Kreml zaczął wspierać organizacje pozarządowe w 2006 roku i, według rosyjskich analityków, zrobił to po to, by „uniezależnić NGO od Zachodu". Wszystko wskazuje na to, że cel ten w dużej mierze został osiągnięty.

Wśród ponad 8 tys. organizacji pozarządowych, które złożyły wnioski o prezydenckie granty, znaleźli się również ci, których wcześniej Kreml uznał za „zagranicznych agentów". Wśród nich jest Centrum Lewady, uważane za jedyny w Rosji niezależny ośrodek socjologiczny. W tym roku ubiega się o ponad 3,6 mln rubli (około 216 tys. złotych) na realizację projektu pod tytułem „Kulturalna różnorodność rosyjskiej młodzieży". Rzeczniczka ośrodka Karina Pipija w rozmowie z „Rzeczpospolitą" wyjaśnia, że w ramach projektu zostaną przeprowadzone sondaże porównujące m.in. wartości młodzieży rosyjskiej, kałmuckiej i tatarskiej.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Donald Trump broni księcia bin Salmana. Zbagatelizował zabójstwo dziennikarza
Polityka
Kongres podjął decyzję ws. publikacji akt ze sprawy Jeffreya Epsteina
Polityka
USA grożą wenezuelskiemu dyktatorowi. Kreml mu nie pomoże
Polityka
Wojna, której Ukraina nie potrafi wygrać. Z korupcją przegrywa tam każdy prezydent
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Benjamin Dousa: Możliwe, że Ukraina wejdzie do UE już za pięć lat
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama