Stało się. W ekspresowym tempie parlament zakończył prace nad zmianą zasad opodatkowania spółek komandytowych. Prezydent podpisał nowelizację, która została opublikowana rzutem na taśmę 30 listopada. Wejdzie w życie za miesiąc i najpóźniej od 1 maja 2021 r. spółka komandytowa stanie się podatnikiem CIT. Firmy – głównie te polskie rodzinne małe i średnie – są rozgoryczone. Boją się, że nie zdążą ułożyć swoich biznesów według nowych reguł.
Czytaj także:
Sejm: Spółki komandytowe zapłacą CIT
Szukanie pomocy
– Firmy zostały zaskoczone zmianami. Projekt pojawił się nagle, a konsultacje społeczne trwały dwa dni robocze. A takich zmian nie powinno się wprowadzać z miesięcznym vacatio legis. Spółki komandytowe powinny mieć co najmniej dwa lata na przygotowanie się do nich – uważa Paweł Chrupek, radca prawny, doradca podatkowy w biurze rzecznika małych i średnich przedsiębiorców.
Teraz przedsiębiorcy w panice szukają sposobów na odnalezienie się w nowej sytuacji, co potwierdza Joanna Wierzejska, doradca podatkowy, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.