Bogusław Pacek: W liście generałów przemówił suweren

Skala czystki przeprowadzonej przez ministra Macierewicza była bardzo duża i szkodliwa dla armii. W żołnierzach po takich historiach zakorzenia się lęk przed przełożonymi, bardziej boją się ich niż ewentualnych przeciwników na polu bitwy - mówi generał Bogusław Pacek, były szef Żandarmerii Wojskowej i były rektor Akademii Obrony Narodowej.

Publikacja: 13.11.2020 18:00

Bogusław Pacek – profesor nauk społecznych, doktor habilitowany nauk wojskowych, generał dywizji Woj

Bogusław Pacek – profesor nauk społecznych, doktor habilitowany nauk wojskowych, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku. 1 sierpnia 2003 roku objął obowiązki komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej. Prezydent Aleksander Kwaśniewski awansował go na generała brygady (15 sierpnia 2003) i generała dywizji (15 sierpnia 2005). W 2008 roku skierowany został do Dowództwa Operacyjnego Unii Europejskiej (OHQ) w Mont Valérien na stanowisko zastępcy dowódcy operacji wojskowej EUFOR w Czadzie oraz Republice Środkowoafrykańskiej, które pełnił do końca czerwca 2009 roku. Był pierwszym polskim generałem wyznaczonym na stanowisku dowódcze całej operacji międzynarodowej. Równolegle ze służbą wojskową prowadził zajęcia dydaktyczne w Akademii Marynarki Wojennej, Uniwersytecie Gdańskim, Pomezańskim Kolegium Teologicznym i Szkole Wyższej TWP Wszechnica Polska. 20 sierpnia 2012 roku został wyznaczony przez ministra obrony narodowej na komendanta-rektora Akademii Obrony Narodowej. 30 czerwca 2014 roku odebrał nominację profesorską z rąk prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Został dwukrotnie wyróżniony tytułem doktora honoris causa.

Foto: PAP

Plus Minus: Byli generałowie napisali list otwarty do władzy, w którym wyrazili niepokój z powodu rozwoju sytuacji w kraju, przestrzegali przed eskalacją nastrojów i możliwym rozlewem krwi. Od kiedy wojsko zaczęło się mieszać do polityki?

W ramach tonowania nastrojów zacznę od tego, że to nie jest żadne angażowanie się wojska w politykę. Pod listem podpisali się byli żołnierze zawodowi, którzy są już cywilami i jak wszyscy obywatele mają prawo pisać petycje, apele, prośby, listy itd. Możemy się zastanawiać, czy takie zachowanie byłego żołnierza zawodowego jest etyczne, choć ja uważam, że tak, ale z całą pewnością jest zgodne z prawem.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom