Peretti. Gdy upadł system Bretton-Woods

Kiedy zacznie się pojmować, kto i co naprawdę posiada w dowolnym kraju i jak skomplikowane stosunki łączą różne kraje, oświadczenia o wojnie handlowej brzmią nieco idiotycznie.

Publikacja: 04.10.2019 18:00

Peretti. Gdy upadł system Bretton-Woods

Foto: materiały prasowe

Jak Chiny stały się najważniejszym pośrednikiem w międzynarodowym handlu? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, musimy się cofnąć o ponad siedemdziesiąt lat do zielonego stanu New Hampshire. 1 lipca 1944 roku w hotelu Mount Washington w sennym miasteczku Bretton Woods rozpoczęła się konferencja walutowo-finansowa ONZ. Brały w niej udział ówczesne największe potęgi gospodarcze będące pod koniec wojny sojusznikami, a rezultatem rozmów było podpisanie tzw. układu z Bretton Woods. Miał on na celu ustalenie zasad zapewniających kontrolę i stabilność walut w powojennym kapitalizmie, tak żeby nie powtórzył się kryzys ekonomiczny z okresu przedwojennego. Uzgodniono, że waluty będą miały stały kurs wymiany powiązany z wartością złota i dolara amerykańskiego. Powołano też Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW), który miał koordynować politykę finansową oraz udzielać pożyczek pomostowych krajom mającym problemy z bilansem płatniczym. Celem układu z Bretton Woods było zagwarantowanie, że globalnymi finansami będą rządzić odpowiednie zasady i instytucje, umożliwiając regulowany wolny handel międzynarodowy w ramach ścisłych parametrów. Kraje w zamian za to, że będą kontrolowane, miały mieć dostęp do systemu umożliwiającego im wymianę handlową opartą na sprawiedliwych warunkach.

Pozostało 92% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Żadnych czułych gestów