Decyzja prokuratury w sprawie koni dorożkarskich w Krakowie

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie koni dorożkarskich w Krakowie. Na podstawie opinii biegłych, zeznań świadków i innych dowodów nie stwierdzono, aby analizowane czyny zwierały znamiona czynów zabronionych - informuje interia.pl.

Aktualizacja: 27.08.2019 13:11 Publikacja: 27.08.2019 09:43

Decyzja prokuratury w sprawie koni dorożkarskich w Krakowie

Foto: AdobeStock

Jak przypomniał portal wp.pl - prokuratura sprawdzała, czy dorożkarze złamali przepisy ustawy o ochronie zwierząt i znęcali się nad końmi poprzez zmuszanie ich do całodziennej pracy podczas upałów. Badano również upadek konia, który miał miejsce 10 października 2018 r. i nieudzielenie mu pomocy przez weterynarza, a także upadek konia z dnia 24 stycznia 2019 r.

Czytaj także:

Działania Prokuratury w sprawach dotyczących ochrony praw zwierząt

Bite zwierzęta wracają do oprawców przez błędy sądów

Postępowanie dotyczyło też niedopełnienia obowiązków przez urzędników miejskich w okresie od 21 czerwca do 23 września 2018 r. w Krakowie. Zdaniem obrońców zwierząt nie chronili oni koni przed upałami, działając na szkodę interesu publicznego. Jak wskazywali - koń Pilsner był wówczas zmuszony do pracy mimo choroby mięśni i ostatecznie został uśpiony.

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt zapowiedziało, że jeszcze w tym tygodniu zaskarży tę decyzję do sądu.

Od dwóch lat trwa walka o wprowadzenie całkowitego zakazu wykorzystywania koni do ciągnięcia dorożek z turystami po ulicach Krakowa. Ich zdaniem, obok upałów zwierzęta te narażone są także na utratę zdrowia i życia z powodu smogu czy wypadków komunikacyjnych. Podobne zakazy wprowadzono już w ostatnim czasie m.in. w Rzymie czy Barcelonie.

Jak przypomniał portal wp.pl - prokuratura sprawdzała, czy dorożkarze złamali przepisy ustawy o ochronie zwierząt i znęcali się nad końmi poprzez zmuszanie ich do całodziennej pracy podczas upałów. Badano również upadek konia, który miał miejsce 10 października 2018 r. i nieudzielenie mu pomocy przez weterynarza, a także upadek konia z dnia 24 stycznia 2019 r.

Czytaj także:

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego