Przekonała się o tym spółka deweloperska, która na własnej działce w kaszubskiej gminie Lipnica wybudowała dziewięć identycznych domków wypoczynkowych rekreacji indywidualnej – jak brzmi ich formalna nazwa. Każdy miał dwa oddzielne wejścia prowadzące do dwóch lokali: M1 i M2, o identycznej powierzchni 55 mkw. Każdy lokal posiadał odrębną kuchnię, łazienkę i WC. Inwestycja powstała na podstawie pozwolenia na budowę wydanego zgodnie z przeznaczeniem terenu w miejscowym planie zagospodarowania pod zabudowę rekreacji indywidualnej.

Po zakończeniu inwestycji spółka wystąpiła do starosty o wydanie zaświadczenia, że lokale M1 i M2 w dziewięciu domkach rekreacyjnych są samodzielnymi lokalami mieszkalnymi. Starosta odmówił. Powołując się na ustawę o własności lokali, stwierdził, że samodzielnym lokalem mieszkalnym może być jedynie lokal służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych i przeznaczony na stały pobyt ludzi. Z miejscowego planu wynika, że na tym terenie mogą być lokalizowane wyłącznie obiekty rekreacji indywidualnej, a nie zabudowa mieszkaniowa. Nie można zatem stwierdzić, że lokale w domkach wypoczynkowych są lokalami mieszkalnymi.

Czytaj też: Domki letniskowe uratowane przed rozbiórką

W zażaleniu do samorządowego kolegium odwoławczego, a następnie w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku spółka zaoponowała przeciwko takiej klasyfikacji. Przypomniała, że już na etapie projektu lokale w domkach rekreacyjnych zostały przewidziane jako mające charakter mieszkalny. Spełniają wszystkie warunki pozwalające je tak określić. Również miejscowy plan pozwala na różne formy zabudowy na tym terenie. WSA uznał jednak, że decyzje są prawidłowe, i oddalił skargę. Stwierdził, iż przyjęcie, że można by wyodrębnić samodzielne lokale mieszkalne, gdy miejscowy plan nie dopuszcza lokalizowania jakiejkolwiek zabudowy mieszkaniowej na terenie o funkcjach wyłącznie rekreacyjnych, byłoby obejściem prawa. Nie ma przeszkód, ażeby w domkach wypoczynkowych, projektowanych przez deweloperów jako wielolokalowe, ustanawiać odrębną własność lokali. Nie mieszkalnych jednak, lecz rekreacyjnych. Wiele domków letniskowych jest przystosowywanych do mieszkania przez cały rok. Nie zmienia to jednak ich pierwotnego charakteru.

Sygnatura akt: III SA/Gd 332/20