Jak podaje Prokuratura Krajowa, matka pozwanej zawarła w listopadzie 2005 roku umowę kredytu hipotecznego na kwotę 457 978,72 złotych. Kredyt indeksowany był kursem franka szwajcarskiego i przeznaczony na dowolny cel konsumpcyjny kredytobiorcy. Zabezpieczeniem spłaty była m.in. hipoteka kaucyjna na rzecz banku do kwoty stanowiącej 170 % kwoty kredytu, ustanowiona na nieruchomości położonej we Wrocławiu.
Strony zawarły dwa aneksy do umowy. W pierwszym z 19 stycznia 2012 roku strony ustaliły, że zaległości kredytobiorcy w spłacie kredytu wynoszą 35 423,45 złote, a w drugim z 23 stycznia 2012 roku wprowadzono możliwość dokonania spłaty kredytu bezpośrednio we frankach szwajcarskich, na zasadach określonych w aneksie. Strony ustaliły, że bank określa wysokość kursu kupna i sprzedaży waluty indeksacji kredytu.