Koniec walki o reprywatyzację podwarszawskich Michałowic oraz części gminy Raszyn. W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie korzystne dla mieszkańców. Wyrok będzie miał jednak znacznie szerszy społeczny zasięg.
– Wygląda na to, że może zmienić się linia orzecznicza i będą stosowane ostrzejsze przesłanki przy badaniu roszczeń ws. nieruchomości zabranych na podstawie dekretu o reformie rolnej – uważa Stefan Jacyno, adwokat oraz współwłaściciel kancelarii Wardyński i Wspólnicy.
Inni prawnicy mówią wprost.
– W Polsce skończyła się reprywatyzacja i obawiam się, że większości spraw reprywatyzacyjnych też nie ma – w związku z tym wyrokiem oceniła po wyroku NSA pełnomocniczka spadkobierców.
Czytaj także: Arystokraci chcą milionów za Michałowice i Raszyn