Queen jest obecnie notowany na 38. miejscu najczęściej odtwarzanych artystów w Spotify, z ponad 37,6 mln słuchaczy miesięcznie. To więcej niż ma Kanye West (35,8 mln), Beyoncé (32,6 mln), The Beatles (24,3 mln) i Jay-Z (21,6 mln).
Międzynarodowa Federacji Producentów Audiowizualnych (IFPI) poinformowała, że Queen był pod względem wpływów z tantiem piątym na świecie wykonawcą w 2019 r. oraz szóstym w 2018 r. A przecież ostatni album z premierowymi piosenkami „Made in Heaven" wydał 26 lat temu.
Jak podaje portal worlwidemusic.com, firma Queen Productions Ltd, będąca własnością trzech żyjących członków założycieli Queen – Briana Maya, Rogera Taylora i Johna Deacona oraz spadkobierców Freddiego Mercury'ego – przez 12 miesięcy liczonych do września 2020 r. wygenerowała 58,1 mln dol., a zdecydowana większość tych pieniędzy pochodziła z tantiem, które wyniosły 57,7 mln dol. Aby zgromadzić tyle tantiem w ciągu roku – muzyka Queen musiała być odtwarzana ok. 14,4 mld razy.
Wynik Queen jest znakomity, a i tak w roku finansowym 2020 tantiemy spadły wobec poprzedniego roku rozliczeniowego. Wtedy Queen Productions Ltd wygenerowało 100,8 mln dol., z czego 99 mln dol. pochodziło z opłat licencyjnych.
Gigantyczne wpływy Queen były związane z sukcesem nagrodzonego Oscarem filmu biograficznego „Bohemian Rhapsody", który wszedł na ekrany w październiku 2018 r. Przypomnijmy, że zarobił 900 mln dol., zaś budżet wynosił ok 50 mln dol.