#RZECZoPRAWIE - Filip Dąbrowski: Lekarze rezydenci żądają podwyżek i zmian w systemie kształcenia

O tym, czego żądają rezydenci i dlaczego zapowiadają ogromne protesty we wrześniu, w piątkowym programie #RZECZoPRAWIE w rozmowie z Mateuszem Rzemkiem - mówił Filip Dąbrowski, przewodniczący komisji ds. Młodych Lekarzy w Naczelnej Izbie Lekarskiej.

Aktualizacja: 29.07.2016 15:07 Publikacja: 29.07.2016 14:36

Filip Dąbrowski

Filip Dąbrowski

Foto: rp.pl

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł proponuje zmiany w szkoleniu, obiecuje podwyżki, a pomimo to rezydenci zapowiadają na 24 września protesty w Warszawie. Dlaczego?

Filip Dąbrowski, przewodniczący komisji ds. Młodych Lekarzy w Naczelnej Izbie Lekarskiej: Od kilku lat, jeszcze za czasów poprzedniego rządu, przestawialiśmy nasze postulaty, ale bez większych efektów. Obecnie ministerstwo siadło z nami do rozmów.

- Najważniejszym dla nas postulatem jest propozycja zmiany w szkolnictwie. Ciągle dla młodych lekarzy trudny jest proces dostania się na specjalizację. Na przykład w zeszłym roku ogłoszona 5700 miejsc w całej Polsce. To dosyć dużo i to nas cieszy. Jednak 40 % tych miejsc nie zostało wykorzystanych, bowiem np. Kraków otrzymał 30 miejsc na jedną specjalizację, a Warszawa miała tych miejsc 5 – argumentował w piątkowym programie Filip Dąbrowski.

Jego zdaniem nadużywana jest pomoc rezydentów.

- W każdym zawodzie młody człowiek musi pokazać, że się stara, że mu zależy. Jednak to czemu się sprzeciwiamy, to wykorzystywanie nas do pracy biurowej, a więc nie do tego do czego zostaliśmy wyszkoleni. Ponadto bardzo często dyrektorzy szpitali uniemożliwiają nam udział w szkoleniach specjalistycznych – powiedział Dąbrowski.

Na pytanie, ile zarabia obecnie rezydent, przewodniczący komisji ds. Młodych Lekarzy odpowiedział, że jest to 70 % średniej krajowej tj. około 2200 zł na rękę, przy czym wielu rezydentów pracuję około 300 godzin miesięcznie. Specjalista dostaje nieco więcej, bo jest to już 4 tys.

- Bardzo często rezydenci kiedy rozpoczynają pracę mają 25-26 lat. Są to osoby, które kończą studia, opuszczają akademiki i myślą o ułożeniu sobie życia np. o kupnie mieszkania. Przedstawiane przez nich w bankach zaświadczenia o zarobkach budzą śmiech. Nikt nie dostanie kredytu na mieszkanie na 30 lat z takimi zarobkami, dlatego rezydenci imają się różnych innych zajęć np. zatrudniają się w pogotowiu. Kończą pracę o godz. 15 w szpitalu, a o godz. 16 rozpoczynają prace na kontrakcie. Nie twierdzę, że jest to zgodne z prawem, ale tak jest - dodał Dąbrowski.

Minister Radziwiłł proponuje 3900 zł zapewne brutto, więc rezydent zamiast 2200 zł zarabiałby 3200.

Cieszylibyśmy się, gdyby nam zaproponowano podwyżkę już teraz, a nie za rok. Są to połowiczne rozwiązania i one nas nie satysfakcjonują. Postulat ws. wynagrodzeń wraca ciągle od 10 lat. Wizja podwyżek jest, ale ciągle jest tylko wizją. Dlatego żądamy realizacji naszych postulatów teraz, bo teraz żyjemy.

- Ja doskonale rozumiem, że minister będąc działaczem reprezentował lekarzy, a teraz jako minister musi reprezentować cały rząd. Ale pamiętajmy, że w Polsce ciągle brakuje lekarzy i pielęgniarkę. I lekarze nadal będą wyjeżdżać za pracą jeśli się nic nie zmieni – stwierdził Dąbrowski.

- Walczymy o dwie średnie krajowe dla rezydentów i o trzy średnie krajowe dla specjalistów – dodał.

- Mamy nadzieję, że pielęgniarki dołączą do nas we wrześniu i nas wesprą - powiedział gość programu.

Zobacz wideo: Dąbrowski w #RZECZoPRAWIE

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł proponuje zmiany w szkoleniu, obiecuje podwyżki, a pomimo to rezydenci zapowiadają na 24 września protesty w Warszawie. Dlaczego?

Filip Dąbrowski, przewodniczący komisji ds. Młodych Lekarzy w Naczelnej Izbie Lekarskiej: Od kilku lat, jeszcze za czasów poprzedniego rządu, przestawialiśmy nasze postulaty, ale bez większych efektów. Obecnie ministerstwo siadło z nami do rozmów.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona