Reklama

Płociński: Bastion Nibylandii

To istna tragedia, że pojawił się ktoś taki jak Greta Thunberg. Na szczęście są jeszcze prawdziwi bohaterowie gotowi stanąć w obronie sielskiego dzieciństwa.

Aktualizacja: 25.09.2019 06:15 Publikacja: 24.09.2019 14:45

Płociński: Bastion Nibylandii

Foto: AFP

Szwedzka aktywistka klimatyczna nie jest bohaterką z mojej bajki. Paradoksalnie, tym bardziej uwiera mnie cała ta nagonka na nią. Samo w sobie jest arcyciekawe, że dużo bardziej rozpala ona wyobraźnię prawicy niż lewicy. Jakoś nie zauważyłem, by ktoś tak ją wychwalał, jak inni potrafią ją wyśmiewać. Ostatnio wręcz można mówić o dwóch sportach narodowych: kibicowanie siatkarzom i drwienie, że 16-latka chce udawać dorosłą.

Bo przecież nic gorszego nie mogło spotkać świata niż 16-letnia aktywistka. Prawdziwy horror. Do czego to doszło, by prawie dorośli nastolatkowie interesowali się światem, klimatem, i uwaga – tylko dla czytelników o mocnych nerwach! – polityką. Nie o taki świat walczyli prawicowi publicyści, ubolewający dziś, że wykorzystuje się „biedne dziecko” i kradnie mu się młodość. Piotruś Pan byłby dumny. Poza tym, gdyby to chociaż był jakiś przebojowy młody mężczyzna, ale dziewczynka?

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama