Instytucje finansowe apelują o czujność i współpracę wobec wirusa

Członkowie kierownictwa EBC wypowiadają się ostrożnie o skutkach epidemii wirusa z Chin, MFW przygotowuje się do obniżenia prognozy wzrostu gospodarki światowej, Komisja Bazylejska apeluje o wymianę informacji i współpracę banków i ich regulatorów

Publikacja: 29.02.2020 09:43

Instytucje finansowe apelują o czujność i współpracę wobec wirusa

Foto: Bloomberg

Europejski Bank Centralny nie będzie mógł zignorować ryzyka mocnego opanowania Europy przez wirusa z Chin — stwierdziła Isabel Schnabel z zarządu superbanku odpowiadając na pytanie, jak polityka walutowa może zareagować na wirusa. Przyznała też, że nadal jest wiele niepewności, jak wirus będzie ewoluować.

Prezes banku centralnego Holandii, Klaas Knot i członek rady gubernatorów EBC jest z kolei zdania, że epidemia wirusa będzie mieć większy wpływ na gospodarkę światową od epidemii ciężkiego ostrego zespołu oddechowego SADS (nietypowego zapalenia płac) sprzed ok. 20 lat. — Nadal jest za wcześnie na dokładne określenie wpływu tej pandemii, ale można powiedzieć, że jej uderzenie w światową gospodarkę będzie znacznie mocniejsze. SARS pozbawił ją 40 mld dolarów kapitału akcyjnego, ale od tamtej epidemii Chiny awansowały z szóstego miejsca na świecie na drugie — powiedział w Amsterdamie..

Z kolei szef Bundesbanku, także w radzie gubernatorów EBC, Jens Weidmann uważa, że nie ma natychmiastowej konieczności działań w zakresie polityki pieniężnej z powodu epidemii wirusa. Dołączył do grona tych przedstawicieli EBC, którzy mówią, że za wcześnie na ocenę wpływu wirusa na gospodarkę, ale przyznał, że prognoza Bundesbanku wzrostu gospodarczego Nieniec w 2020 r. o 0,6 proc. może być nieaktualna.

Rzecznik MFW, Gerry Rice stwierdził w Waszyngtonie, że szybko rozpowszechniający się wirus wpłynie na wzrost gospodarki świata, a Fundusz obniży chyba prognozę tego wzrostu. Dodał, że nie ma nowych liczb poza wymienionymi w oświadczeniu dyrektor generalnej Kristaliny Georgiewej (na konferencji ministrów finansów w Rijadzie krajów G20 ogłosiła, że gospodarka Chin osiągnie w tym roku 5,6 proc PKB, o 0,4 pkt mniej od styczniowej prognozy), ale więcej szczegółów pojawi się w przygotowywanej przez Fundusz na kwiecien Światowej Prognozy Gospodarczej

- Wirus wyraźnie wpłynie na wzrost. Wiele zależy od szybkości odrodzenia Chin i innych krajów, skutków ubocznych, wpływu na łańcuchy dostaw i rozmiaru, do jakiego inne kraje mogą to poważnie odczuć - cytuje RIce;a Reuter. Dodał, że spodziewa się decyzji o wpływie wirusa wkrótce, podczas kwietniowej sesji MFW i Banku Światowego. Jest rozważane kilka opcji wielkości tego wpływu. Fundusz uważa, że skoordynowane działania społeczności międzynarodowej pomogłyby w razie zaostrzenia się tych skutków, ale zdaniem Rice'a, tego stadium jeszcze nie osiągnięto. — Z tym można naprawdę uporać się tylko poprzez międzynarodową współpracę, bo nie da się tego zatrzymać na granicach — powiedział.

Komisja Bazylejska reprezentująca organy nadzoru nad bankami stwierdziła, że banki i ich organy nadzoru powinny być gotowe do przekazywania przez granice informacji w miarę ewolucji wirusa. „‚Komisja zachęca banki i nadzorców do zachowania czujności w zmieniającej się sytuacji i odnotowuje znaczenie skutecznego dzielenia się informacjami przez granice i współpracy w postępowaniu wobec takich wstrząsów" — ogłosiła w komunikacie.

W ubiegłym tygodniu największy w Singapurze bank BDS Group Holdings nakazał 300 pracownikom opuścić biuro centrali w finansowej dzielnicy i pracować z domu po stwierdzeniu koronowirusa u jednego pracownika.

Europejski Bank Centralny nie będzie mógł zignorować ryzyka mocnego opanowania Europy przez wirusa z Chin — stwierdziła Isabel Schnabel z zarządu superbanku odpowiadając na pytanie, jak polityka walutowa może zareagować na wirusa. Przyznała też, że nadal jest wiele niepewności, jak wirus będzie ewoluować.

Prezes banku centralnego Holandii, Klaas Knot i członek rady gubernatorów EBC jest z kolei zdania, że epidemia wirusa będzie mieć większy wpływ na gospodarkę światową od epidemii ciężkiego ostrego zespołu oddechowego SADS (nietypowego zapalenia płac) sprzed ok. 20 lat. — Nadal jest za wcześnie na dokładne określenie wpływu tej pandemii, ale można powiedzieć, że jej uderzenie w światową gospodarkę będzie znacznie mocniejsze. SARS pozbawił ją 40 mld dolarów kapitału akcyjnego, ale od tamtej epidemii Chiny awansowały z szóstego miejsca na świecie na drugie — powiedział w Amsterdamie..

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie