Wiarygodność kredytowa Polski taka jak w 2015 r.

Agencja Standard & Poor's przywróciła rating Polski do poziomu sprzed kontrowersyjnej obniżki w styczniu 2016 r.

Publikacja: 14.10.2018 21:00

Wiarygodność kredytowa Polski taka jak w 2015 r.

Foto: Bloomberg

W piątek wieczorem S&P, jedna z trzech kluczowych agencji ratingowych na świecie, podniosła ocenę wiarygodności kredytowej Polski z BBB+ do A-. Dotyczy ona długoterminowych zobowiązań kraju w walutach obcych. To siódmy stopień na 24 możliwe.

W kwietniu S&P zmieniła perspektywę ratingu Polski, wtedy wynoszącego BBB+, ze stabilnej na pozytywną. Zasygnalizowała tym samym duże prawdopodobieństwo podwyżki ratingu w ciągu dwóch lat. Większość ekonomistów zakładała jednak, że z taką decyzją agencja jeszcze się wstrzyma, aby ocenić, jak na stan finansów publicznych wpłynie oczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego.

Czytaj także:  MFW wierzy w Polskę. Możemy być liderem wzrostu w UE

S&P w styczniu 2016 r., kilka miesięcy po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych, obniżyła rating Polski z A- do BBB+. Tamtą decyzję agencja tłumaczyła obawami, że rząd naruszy równowagę instytucjonalną i w ten sposób wpłynie negatywnie na skłonność firm do inwestowania nad Wisłą. Odnosiła się w szczególności do zmian w sądownictwie, ale wskazywała też, że nie można wykluczyć zamachu na niezależność banku centralnego.

Analitycy S&P nie wycofali się z tamtych ocen. „Niedawne decyzje osłabiające niezależność i władzę Trybunału Konstytucyjnego i innych organów sądowniczych mogą podkopać długoterminowe perspektywy wzrostu polskiej gospodarki, wskutek negatywnego wpływu na ocenę praworządności w oczach potencjalnych inwestorów" – zauważyli w piątkowym komunikacie. Jak dodali, szeroko rozumiana niepewność dotycząca porządku instytucjonalnego może częściowo tłumaczyć niemrawy wzrost inwestycji w Polsce. Zauważyli też, że spór polskiego rządu z Komisją Europejską dotyczący praworządności może mieć negatywne konsekwencje gospodarcze, jeśli poskutkuje odebraniem Polsce części unijnych funduszy. Analitycy S&P oceniają jednak, że właśnie ze względu na ogromne korzyści związane z członkostwem Polski w UE rząd Morawieckiego będzie dążył do utrzymania poprawnych stosunków z Brukselą.

Jednocześnie stan polskiej gospodarki oraz finansów publicznych jednoznacznie przemawiały za podwyższeniem oceny wiarygodności kredytowej. Analitycy S&P uważają, że nawet w 2019 r. – pomimo oczekiwanego spadku tempa wzrostu gospodarczego – rządowi uda się utrzymać deficyt sektora finansów publicznych poniżej zapisanego w ustawie budżetowej poziomu 1,8 proc. PKB. W tym roku deficyt może być nawet niższy niż 1 proc. PKB. W efekcie konsekwentnie malał będzie dług publiczny Polski. W 2020 r. wynosić ma już tylko 46,8 proc. PKB, w porównaniu z 50,6 proc. PKB w 2017 r.

Agencja S&P doceniła też coraz większą równowagę Polski w stosunkach gospodarczych z zagranicą. To m.in. efekt prężnego rozwoju sektora usług. W międzynarodowej wymianie usług Polska od lat ma nadwyżkę, która w tym roku sięgnąć może według S&P 4 proc. PKB. Analitycy agencji przyznali, że świadczy to o dużej, niedocenianej przez nich dotąd konkurencyjności gospodarki. Jak dodali, wzrost płac w tempie blisko 7 proc. rocznie nie powinien tej konkurencyjności podkopać.

W piątek wieczorem S&P, jedna z trzech kluczowych agencji ratingowych na świecie, podniosła ocenę wiarygodności kredytowej Polski z BBB+ do A-. Dotyczy ona długoterminowych zobowiązań kraju w walutach obcych. To siódmy stopień na 24 możliwe.

W kwietniu S&P zmieniła perspektywę ratingu Polski, wtedy wynoszącego BBB+, ze stabilnej na pozytywną. Zasygnalizowała tym samym duże prawdopodobieństwo podwyżki ratingu w ciągu dwóch lat. Większość ekonomistów zakładała jednak, że z taką decyzją agencja jeszcze się wstrzyma, aby ocenić, jak na stan finansów publicznych wpłynie oczekiwane spowolnienie wzrostu gospodarczego.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Gospodarka USA rozczarowała. Słaby wzrost PKB w pierwszym kwartale
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Dane gospodarcze
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Dane gospodarcze
Mniejsza szara strefa. Ale rynku alkoholi to nie dotyczy
Dane gospodarcze
GUS: płace wciąż rosną. Z zatrudnieniem nie jest tak dobrze