Najbogatszy Brytyjczyk ucieka do Monako. Przed podatkami

Zaledwie dwa miesiące po nadaniu przez królową tytułu szlacheckiego za zasługi dla biznesu i inwestycji, najbogatszy Brytyjczyk, Jim Ratcliffe, zdecydował się opuścić Wielką Brytanię i przenieść do Monako.

Aktualizacja: 09.08.2018 22:59 Publikacja: 09.08.2018 16:52

Jim Ratcliffe

Jim Ratcliffe

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported license

Sir Jim Ratcliffe, założyciel i dyrektor zarządzający firmy petrochemicznej Ineos oraz zdecydowany zwolennik brexitu, przygotowuje się do przeprowadzki do raju podatkowego na Lazurowym Wybrzeżu, aby uniknąć podatków Wielkiej Brytanii. Jego fortuna szacowana jest na 21 mld funtów.

Ratcliffe został uznany za najbogatszego człowieka w Wielkiej Brytanii w maju tego roku. Ale dopiero po tym, jak po opublikowaniu przez "Sunday Times" listy najbogatszych zareklamował ją sugerując, że jego majątek został drastycznie niedoszacowany.

Miliarder udostępnił dziennikowi dane z prywatnych rachunków Ineos, które założył w 1998 roku, a "Sundey Times" zweryfikował wycenę nieruchomości Beaulieu w New Forest oraz dwóch superjachtów Ratcliffe'a - Hampshire i Hampshire II.

Czytaj także: Brytyjski minister: Brexit bez porozumienia? Bardzo możliwe

Weryfikacja zwiększyła szacunkową wartość majątku z 15,3 miliarda funtów - do 21 miliardów, co zaowocowało skokiem Ratcliffe'a na liście najbogatszych z 18. na 1. miejsce.

Ratcliffe posiada 60 proc. udziałów w Ineos, firmie zatrudniającej 18,5 tys osób, która w ubiegłym roku osiągnęła zyski w wysokości ponad 2,2 mld funtów. Dwóch wspólników miliardera,  Andy Currie i John Reece, którzy posiadają po 20 proc. wartej 7 mld funtów Ineos, jest wśród szesnastki najbogatszych Brytyjczyków. Oni też planują podążyć śladami szefa do Monako.

Miliarder jest gorącym zwolennikiem brexitu. Uważa, że Unia Europejska potrzebuje brytyjskiego rynku tak samo, jak Londyn potrzebuje reszty Europy. A że Londyn jest w Europie jednym z dwóch głównych centrów finansowych, negocjacje z UE powinny być twarde. - Musimy zachować swój urok, ale w negocjacjach nie ma miejsca na  słabość - twierdzi biznesmen.

Ratcliffe już wcześniej opuścił Wielką Brytanię. W 2010 roku przeniósł Ineos do Szwajcarii,  w proteście przeciwko rządowemu reżimowi podatkowemu.

Dzięki przenosinom zaoszczędził  ok. 450 milionów euro (405 milionów funtów) podatku. Firma wróciła do Wielkiej Brytanii w 2016 roku, po dojściu do władzy konserwatystów, którzy obniżyli podatek dochodowy z 28 do 20 proc. W chwili powrotu Ratcliffe powiedział: "Nasza nowa baza w Londynie odzwierciedla nasze brytyjskie korzenie ".

Ratcliffe opisuje siebie jako miłośnika Wielkiej BrytaniiJest właścicielem najbardziej znanych brytyjskich marek, w tym kurtek Belstaff. Inwestuje także 500 milionów funtów w stworzenie "brytyjskiego" następcy Land Rover Defender, chociaż kontrakt na projekt pojazdu trafił do niemieckiej firmie. "Naszą preferencją jest lokalizacja w Wielkiej Brytanii, ale wybór musi dotyczyć zarówno głowy, jak i serca" - tak wówczas tę decyzję tłumaczył rzecznik firmy.

Sir Jim Ratcliffe, założyciel i dyrektor zarządzający firmy petrochemicznej Ineos oraz zdecydowany zwolennik brexitu, przygotowuje się do przeprowadzki do raju podatkowego na Lazurowym Wybrzeżu, aby uniknąć podatków Wielkiej Brytanii. Jego fortuna szacowana jest na 21 mld funtów.

Ratcliffe został uznany za najbogatszego człowieka w Wielkiej Brytanii w maju tego roku. Ale dopiero po tym, jak po opublikowaniu przez "Sunday Times" listy najbogatszych zareklamował ją sugerując, że jego majątek został drastycznie niedoszacowany.

Miliarder udostępnił dziennikowi dane z prywatnych rachunków Ineos, które założył w 1998 roku, a "Sundey Times" zweryfikował wycenę nieruchomości Beaulieu w New Forest oraz dwóch superjachtów Ratcliffe'a - Hampshire i Hampshire II.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790