Pomylić się może każdy – i obywatel, i urzędnik. Jednak naprawienie błędu popełnionego przez administrację, zwłaszcza gdy wkradnie się on do decyzji, wymaga zastosowania odpowiedniego trybu. I o tym, że nie każdy błąd urzędnika da się naprawić od ręki, przypomniał ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 26 lutego 2021 r.
W sprawie chodziło o błąd w decyzji prezydenta miasta o przyznaniu zasiłku celowego na zakup żywności na przygotowanie jednego ciepłego posiłku dziennie w kwocie 135 zł. Parę dni po jej wydaniu urzędnicy dopatrzyli się pomyłki w jej adresacie. Postanowili ją sprostować. W miejsce dwóch nazwisk odbiorców świadczenia pozostawiono tylko jedno. Urzędnicy magistratu uznali, że skoro o przyznanie zasiłku zawnioskowała jedna osoba dla siebie, to mogli pomyłkę potraktować jako oczywisty błąd pisarski. Tak samo uznało Samorządowe Kolegium Odwoławcze.