Trudna sytuacja przedsiębiorcy nie uzasadnia umorzenia składek

Co do zasady tylko po stwierdzeniu całkowitej nieściągalności składek ZUS może podjąć decyzję o ich umorzeniu. Katalog przesłanek umożliwiających umorzenie należności składkowych jest zamknięty.

Publikacja: 16.11.2022 22:54

Trudna sytuacja przedsiębiorcy nie uzasadnia umorzenia składek

Foto: Adobe Stock

- Od wielu lat prowadzę piekarnię. Wskutek ostatnich zawirowań związanych ze wzrostem inflacji i kosztów prowadzenia działalności mam niższe dochody, co utrudnia regulowanie zobowiązań, w tym kredytowych. ZUS odmówił mi umorzenia składek. Uznał, że nie występuje całkowita nieściągalność, a prowadzenie firmy to ryzyko gospodarcze. Co w tej sytuacji? Czy sytuacja rynkowa nie jest wystarczają okolicznością do umorzenia? – pyta czytelnik.

Decyzja ZUS jest prawnie uzasadniona. Nie jest wystarczające argumentowanie wniosku o umorzenie np. ryzykiem ponoszonym w związku z prowadzeniem firmy, w tym ryzykiem wzrostu kosztów produkcji, sprzedaży czy wzrostu stóp procentowych. Należy wykazać negatywny wpływ tych czynników w aspekcie jednej z przesłanek umorzenia. W kontekście zapytania to być może przesłanka związana z pozbawieniem przedsiębiorcy i jego rodziny możliwości zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych wskutek płacenia składek.

Pozostało 85% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?