To reakcja na śmierć 41-letniej kobiety, która zmarła w maju po cesarskim cięciu wykonanym na oddziale położniczym Centrum Medycznego Esculap w Bielsku-Białej.
W związku ze śmiercią pacjentki prokuratura postawiła w listopadzie zarzuty dwóm lekarzom – ginekologowi i anestezjologowi oraz dwóm pielęgniarkom. Rynek Zdrowia przypomina, że w bielskim szpitalu kontrolę przeprowadzili pracownicy wydziału zdrowia urzędu wojewódzkiego. Ponieważ w wyznaczonym czasie szpital nie wykonał zaleceń pokontrolnych, w grudniu wojewoda podjął decyzję o wykreśleniu placówki z rejestru zakładów leczniczych. Wcześniej kontrakt ze szpitalem zerwał NFZ.
„Szczególna uwaga” na oddziały z niewielką liczbą porodów
W środę (17 grudnia) podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, które relacjonuje Rynek Zdrowia, posłowie dopytywali obecnego na sali wiceministra zdrowia Tomasza Maciejewskiego, dlaczego szpital nie został natychmiast po sprawie skontrolowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia (kontrola trwa aktualnie i zakończyć ma się w lutym 2026 r.). O podjęcie działań kontrolnych w innych placówkach upomniała się posłanka Partii Razem Marcelina Zawisza. – Prokuratura postawiła zarzuty, wojewoda zamknął oddział, ale mam pytanie: czy Ministerstwo Zdrowia planuje jakiekolwiek kontrole, które miałyby na celu sprawdzenie czy pacjentki w szpitalach prywatnych są bezpieczne (…) – pytała.
– W tej chwili zlecamy wojewodom i stosownym służbom kontrolę wszystkich oddziałów położniczo-ginekologicznych. Szczególna uwaga ma zostać zwrócona na te oddziały, które realizują niewielką liczbę świadczeń – odpowiedział wiceminister Maciejewski. Podkreślił, że Polska ma znakomite wyniki, jeśli chodzi o spadek liczby zgonów kobiet w ciąży i podczas porodów. Zasugerował, że do jednostkowych tragedii może dochodzić z powodu „czynnika ludzkiego” i niewielkiego doświadczenia personelu. Według norm WHO i FIGO (Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa), aby oddział położniczy był bezpieczny dla kobiet w ciąży, powinien przyjmować powyżej 1000 porodów rocznie.
Czytaj więcej: Pacjentka po cesarce zmarła. Ministerstwo Zdrowia zapowiada: będzie kontrola porodówek