Zmiany w prokuratorskim nadzorze: czynny, a nie następczy

Przełożony będzie mógł wziąć udział w przesłuchaniu, które poprowadzi jego podwładny. Śledczy biją na alarm. To koniec niezależności.

Publikacja: 19.04.2019 07:11

Zmiany w prokuratorskim nadzorze: czynny, a nie następczy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Do Rządowego Centrum Legislacji trafiła właśnie nowelizacja regulaminu urzędowania powszechnych jednostek prokuratury.

Minister sprawiedliwości szykuje śledczym spore zmiany. Chce więcej zabezpieczeń majątków. Ma to być stosowane nie wyjątkowo, lecz każdorazowo, gdy są przesłanki i kiedy służy to skuteczności procesu karnego oraz zmierza do uzyskania kompensaty i pozbawia przestępców faktycznie osiągniętych korzyści z nielegalnej działalności. I rzecz najważniejsza: o zabezpieczenie trzeba będzie zadbać na jak najwcześniejszym etapie postępowania.

Czytaj także: Wymiana kadr w prokuraturach - czystka PiS

Prokurator w każdym przypadku będzie musiał podać wartość szacunkową nieruchomości, ruchomości i praw majątkowych. Minister zaleca też stałe monitorowanie wydanego postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym, i to nie tylko w postępowaniu przygotowawczym, ale też sądowym oraz wykonawczym.

Bardziej precyzyjny ma też być plan śledztwa. Musi uwzględniać również czynności zmierzające do ustalenia mienia stanowiącego korzyść z przestępstwa lub zagrożonego przepadkiem, a także mienia, które może stanowić przedmiot zabezpieczenia majątkowego.

– Założenie jest słuszne. Trend jest ogólnoświatowy – przyznają prokuratorzy. Podkreślają jednak, że są to dodatkowe zadania, które obciążają ich i policję. Ich zdaniem brak faktycznych możliwości (czasu, ludzi) może sprawić, że przepisy nie zostaną wdrożone, mimo poszerzenia instrumentów prawnych (np. konfiskata rozszerzona).

Bardziej martwi ich inna zmiana. Dotyczy ona wzmocnienia nadzoru przełożonego nad podwładnym. Nowela pozwala prokuratorowi nadzorującemu śledztwo (z jednostki nadrzędnej) brać udział w czynnościach dowodowych. Te przepisy to w prokuraturze nowość. Nadzór do tej pory miał charakter następczy – co oznacza, że prokurator mógł sprawdzić, jak przebiegała czynność, np. przesłuchanie, ale nie był przy nim obecny.

– Oceniam je jako ingerencję w niezależność prokuratora, swoiste podważenie zaufania do prowadzącego śledztwo – mówi „Rzeczpospolitej" prokurator Krzysztof Parchimowicz, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Jego zdaniem potwierdza to obserwowane przez stowarzyszenie przewartościowanie zasad w prokuraturze.

– Na pierwszym miejscu jest obecnie hierarchiczne podporządkowanie, a na dalszym niezależność prokuratora – dodał.

Etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr