Kulminacyjnym punktem IX Krajowego Zjazdu Adwokatury był wybór nowych władz palestry. Przedtem zdecydowaną większością przegłosowano absolutorium dla ustępującej Naczelnej Rady Adwokackiej z jej prezesem Stanisławem Rymarem.
Nowa prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Joanna Agacka-Indecka zdecydowanie wygrała ze swoim kontrkandydatem – zdobyła 240 głosów, podczas gdy Jacek Trela 100. Tymczasem przedzjazdowe kalkulacje dawały jej tylko niewielką przewagę nad konkurentem.
W kuluarach zjazdu można było usłyszeć, że o wyniku głosowania przesądziła niechęć delegatów z kraju do środowiska adwokatów warszawskich. Niechęć, której jednym ze źródeł były zgłaszane przez nich od pewnego czasu propozycje zmiany struktury samorządu, a konkretnie likwidacji mniejszych izb adwokackich i połączenia ich w większe. Mówiło się również, że kandydatka wykazała się większą od konkurenta determinacją w dążeniu do wygranej. Nie można też pominąć dobrego wrażenia, jakie na delegatach zrobiło jej przemówienie. – Nie będę mówiła o wielkości adwokatury, ale będę na tę wielkość pracowała – obiecywała delegatom.
I zarysowała swoją strategię działania, stawiając na pierwszym miejscu wśród celów umożliwienie adwokatom pełnienia funkcji sędziego. Adwokatura miałaby być dla chętnych drogą do sędziowskiej togi. Joanna Agacka-Indecka zadeklarowała także, iż będzie walczyła o taki system świadczenia pomocy prawnej w Polsce, który zagwarantuje adwokatom wyłączność na obrony karne, a adwokatom i radcom – na występowanie przed sądami. Wreszcie opowiedziała się za udziałem palestry w tworzeniu projektów przepisów. – Adwokatura powinna wręcz zalać kraj pomysłami na zmianę prawa, to może poprawić nasz wizerunek w społeczeństwie – mówiła.Jacek Trela natomiast obiecywał stworzenie adwokatom dobrych warunków do wykonywania zawodu. – Elitarność w nas drzemie, a ja mam siłę, by ją wydobyć na widok publiczny – przekonywał. – Adwokatura otwarta nie znaczy ogólnie dostępna. Nie został wybrany na prezesa NRA, tylko na jej członka.
Zjazd przyjął też uchwałę programową, w której wyraził wolę udziału adwokatury w stanowieniu przepisów, m.in. dotyczących systemu pomocy prawnej. Opowiedział się za przywróceniem ławników w procesach karnych, wprowadzeniem instytucji sędziego śledczego, wzmocnieniem gwarancji niezawisłości dla sędziów. Uchwała wzywa do walki o rozszerzenie tzw. przymusu adwokackiego na procesy w II instancji i do obrony monopolu adwokatów w sprawach karnych. Mówi o umożliwieniu im przechodzenia do służby sędziowskiej, o opracowaniu samorządowego programu nieodpłatnej pomocy prawnej. Zjazd zaapelował do wszystkich członków palestry, by honorowo doradzali potrzebującym, których nie stać na prawnika. Podczas zjazdu adwokaci przyznali nowo ustanowioną Wielką Odznakę Adwokatury Wiesławowi Chrzanowskiemu, Markowi Safjanowi i Andrzejowi Zollowi.