Reklama

Bez aplikacji nie będzie można zostać notariuszem

Piecza nad działalnością korporacji wymaga, aby samorząd notariuszy miał wpływ na przebieg egzaminów zawodowych

Aktualizacja: 27.03.2008 07:55 Publikacja: 27.03.2008 00:12

Choć ustawodawca ma prawo ograniczać kompetencje samorządów zawodowych, ingerencja ta nie może przekreślać ich podstawowych funkcji – pieczy nad wykonywaniem zawodu zaufania publicznego – orzekł wczoraj Trybunał Konstytucyjny (sygn. 4/07).

Sprzeczne z ustawą zasadniczą są też niejasne i nieprecyzyjne przepisy pozwalające prawnikom zatrudnionym „na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa” składać egzamin notarialny bez aplikacji.

Taka jest odpowiedź TK na wniosek Krajowej Rady Notarialnej, która zarzuciła nowym zasadom funkcjonowania korporacji przede wszystkim nadmierne uproszczenie dostępu do tego zawodu. A jest to zawód nie tylko zaufania publicznego, ale i związany z wypełnianiem funkcji publicznej. Brak wpływu samorządu na to, kto zostaje notariuszem, może uniemożliwić pieczę nad wykonywaniem tej profesji – mówiono na rozprawie.

Przepisy pozwalają wpisać na listę notariuszy bez egzaminu każdego sędziego i prokuratora niezależnie od stażu, a także adwokata i radcę prawnego z trzyletnim stażem. Do egzaminu dopuszczani są natomiast prawnicy bez aplikacji, jeśli przez pięć lat pracowali na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa albo świadczyli pomoc prawną w swojej firmie. Na czym ma polegać ta praca – ustawa nie precyzuje. Notariusze chcą więc, aby droga do ich zawodu wiodła zawsze przez aplikację i aby przepisy jasno określały krąg objętych preferencjami.

KRN zarzuciła też znowelizowanym przepisom, że pozbawiają samorząd wpływu na efekty egzaminu zawodowego. Ich tematy i pytania ustala bowiem minister sprawiedliwości, a notariusze jedynie delegują dwóch przedstawicieli do siedmioosobowej komisji egzaminacyjnej. – Nie jest to udział wystarczający – przekonywali.

Reklama
Reklama

To już trzecia rozprawa, na której Trybunał Konstytucyjny oceniał przepisy o zawodach prawniczych. Efektem poprzednich było zakwestionowanie zbyt szerokiego otwarcia zawodów adwokata i radcy prawnego i zbyt mały wpływ samorządów na przebieg egzaminów.

Niekonstytucyjne przepisy, mimo odroczenia wyroku, przestały obowiązywać już pod koniec 2006 r., ale nowych parlament jeszcze nie uchwalił. Jak podano na rozprawie, w Sejmie nie toczą się nad nimi żadne prace.

Choć ustawodawca ma prawo ograniczać kompetencje samorządów zawodowych, ingerencja ta nie może przekreślać ich podstawowych funkcji – pieczy nad wykonywaniem zawodu zaufania publicznego – orzekł wczoraj Trybunał Konstytucyjny (sygn. 4/07).

Sprzeczne z ustawą zasadniczą są też niejasne i nieprecyzyjne przepisy pozwalające prawnikom zatrudnionym „na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa” składać egzamin notarialny bez aplikacji.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama