Reklama

Warszawscy adwokaci o połączeniu z radcami

Warszawska Rada Adwokacka wzywa władze palestry do rozmów z radcami prawnymi o połączeniu obu korporacji

Aktualizacja: 16.05.2008 08:53 Publikacja: 16.05.2008 01:56

Uchwała podjęta w tej sprawie to pierwszy pozytywny odzew na apele kierowane od ponad roku przez władze korporacji radcowskiej. Gest o tyle ważny, że wykonany przez najliczniejszą w Polsce Okręgową Radę Adwokacką w Warszawie (2000 adwokatów i 1000 aplikantów).

Warszawscy adwokaci uważają, że w interesie samej palestry leży niezwłoczne podjęcie przez naczelne władze obu samorządów rzeczowego dialogu w sprawie zapowiadanej przez ministra sprawiedliwości reformy zawodów prawniczych. Ich zdaniem Naczelna Rada Adwokacka powinna rozważyć warunki albo włączenia do adwokatury tych radców prawnych, którzy spełniają wymogi ustroju adwokatury, albo ewentualnego połączenia obu korporacji.

Powinna też podjąć w tej sprawie rozmowy z władzami samorządu radcowskiego. „ORA w Warszawie stoi na stanowisku, że zaniechania władz adwokatury mogą doprowadzić do narzucenia jej rozwiązań sprzecznych z jej interesem” – kończy się uchwała podjęta przy jednym głosie sprzeciwu.– Zachęcamy do niezwłocznego rozpoczęcia rozmów. Zjazd adwokatury nie udzielił jasnej odpowiedzi na propozycję radców. Mamy wrażenie, że tkwimy w miejscu – powiedział „Rz” Jakub Jacyna, rzecznik prasowy ORA w Warszawie.

– Jestem adwokatem w izbie warszawskiej i zgadzam się ze stanowiskiem ORA mojej izby – oświadczył z kolei Andrzej Michałowski, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

– Na mój wniosek NRA zajmie stanowisko w sprawie rozmów z radcami na posiedzeniu 14 czerwca. Wtedy zapadną jakieś decyzje.

Reklama
Reklama

Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, przyjął uchwałę warszawskiej ORA z dużym zadowoleniem. – Jesteśmy przekonani, czemu wielokrotnie dawaliśmy wyraz, iż tylko rozmowy między naszymi samorządami pozwolą wypracować rozwiązanie zadowalające adwokaturę i radców prawnych.Kroki prowadzące do likwidacji zawodu radcy prawnego, włączenia osób go wykonujących do adwokatury i połączenia struktur obu samorządów zapowiedział niedawno minister sprawiedliwości. Ministerstwo pracuje nad koncepcją wprowadzenia dwóch zunifikowanych państwowych egzaminów prawniczych. Pierwszy dopuszczałby absolwentów prawa do wybranej aplikacji albo do świadczenia pomocy prawnej w ograniczonym zakresie, drugi – do wykonywania zawodu kwalifikowanego prawnika.

Uchwała podjęta w tej sprawie to pierwszy pozytywny odzew na apele kierowane od ponad roku przez władze korporacji radcowskiej. Gest o tyle ważny, że wykonany przez najliczniejszą w Polsce Okręgową Radę Adwokacką w Warszawie (2000 adwokatów i 1000 aplikantów).

Warszawscy adwokaci uważają, że w interesie samej palestry leży niezwłoczne podjęcie przez naczelne władze obu samorządów rzeczowego dialogu w sprawie zapowiadanej przez ministra sprawiedliwości reformy zawodów prawniczych. Ich zdaniem Naczelna Rada Adwokacka powinna rozważyć warunki albo włączenia do adwokatury tych radców prawnych, którzy spełniają wymogi ustroju adwokatury, albo ewentualnego połączenia obu korporacji.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama