W opinii azerskich obrońców praw człowieka decyzja jest motywowana politycznie i pozostaje w związku z krytyczną wobec rządu postawą Ismayilova oraz jego zaangażowaniem w sprawach dotyczących łamania praw człowieka w Azerbejdżanie.
W liście do Ambasadora RP, HFPC zaapelowała o zwrócenie się do władz Azerbejdżanu z prośbą o wyjaśnienie podjętych przez azerską Radę Adwokacką działań. Mając zaś na uwadze solidarnościowe doświadczenia polskiej adwokatury oraz zaangażowanie adwokatów, którzy bronili w polskich procesach politycznych w okresie PRL-u HFPC zwróciła się także do Prezesa NRA z prośbą o potępienie decyzji azerskiej Rady Adwokackiej i wyrażenie solidarności z azerskimi adwokatami.
Zdanie Helsińskiej Fundacji działania podjęte przez azerską Radę Adwokacką uniemożliwiają wykonywanie zawodu adwokata osobom aktywnie zaangażowanym w ochronę praw jednostek.
- Brak poszanowania swobody i niezależności adwokatów w Azerbejdżanie stanowi problem, na który zwraca uwagę wielu tamtejszych prawników. W ich opinii organy wymiaru sprawiedliwości są wrogo nastawione wobec adwokatów i celowo utrudniają im kontakt z klientami. Adwokatom często uniemożliwia się przez wiele dni ustalenie, gdzie przetrzymywany jest ich klient - czytamy w wystąpieniu.
Jak mówi prawniczka HFPC, Joanna Smętek: „Działania takie często wymierzone są w adwokatów reprezentujących aktywistów opozycyjnych, obrońców praw człowieka lub występujących w kontrowersyjnych politycznie sprawach". Prawniczka przytacza przypadki z 2011 r., dotyczące adwokatów Khalida Bagirova, występującego w procesach opozycji i dziennikarzy oraz Elchina Namazova, reprezentującego aktywistów aresztowanych w związku z pokojowymi demonstracjami. Obu prawnikom nie zapewniono możliwości bezpośredniej odpowiedzi na stawiane im zarzuty.