Różne skutki korekty rozliczenia dochodów z zagranicy

Polacy zatrudnieni za granicą często otrzymują rozliczenia podatkowe już po złożeniu PIT w kraju. Nie wiedzą, czy mogą go wówczas skorygować i jakie będą tego konsekwencje

Aktualizacja: 21.07.2007 14:32 Publikacja: 21.07.2007 01:01

W takiej właśnie sytuacji znalazł się pan Krzysztof Z., który od początku 2006 r. pracuje w Austrii i na bieżąco płaci tam podatek.

Miesiąc temu austriacki urząd skontrolował jego dotychczasowe zeznania. Okazało się, że pracodawca potrącał mu za małe zaliczki. Musiał więc dopłacić podatek. Jest jednak polskim rezydentem podatkowym (tutaj ma swoje interesy osobiste i gospodarcze) i ostatecznie rozlicza się z PIT w Polsce. Ponieważ uregulował zaległość wobec austriackiego fiskusa, jego realne dochody za ubiegły rok zmalały o ok. 20 tys. zł. Teraz chciałby skorygować zeznanie i nie wie, czy jest to możliwe.

Obawy czytelnika są bezpodstawne. Jeżeli rzeczywiście zmniejszyły się jego zagraniczne dochody, to nie ma przeszkód, aby skorygował zeznanie i wykazał w nim do odliczenia dodatkowy podatek, który musiał wpłacić do urzędu skarbowego w Austrii.

Warto przy tej okazji pamiętać, że w druku PIT-36 nie ma rubryki, w której należy wskazać przyczynę korekty. Jest jedynie kwadrat do zaznaczenia, że to o nią chodzi. Ponieważ jednak podatnik żąda zwrotu, do korekty zeznania powinien dołączyć pisemne uzasadnienie przyczyn korekty.

Gdy trzeba skorygować roczne rozliczenie PIT ze względu na konieczność dopłacenia podatku za granicą, należy dostarczyć urzędowi skarbowemu także poprawiony druk ZG. Wykazane w nim przychody z pracy za granicą będą niższe niż w dokumencie złożonym do 30 kwietnia.

Jeżeli poprawione zeznanie będzie przesyłane z zagranicy pocztą, na kopercie warto napisać, że jest to korekta.

Podobnie by było, gdyby podatnik otrzymał z Austrii zwrot nadpłaconego podatku. Ponieważ jednak wtedy jego dochody za ubiegły rok by wzrosły, musiałby doliczyć do nich kwotę zwróconą mu przez zagraniczny urząd skarbowy. W efekcie musiałby albo dopłacić podatek, albo oddać urzędowi część otrzymanego zwrotu.

W takiej właśnie sytuacji znalazł się pan Krzysztof Z., który od początku 2006 r. pracuje w Austrii i na bieżąco płaci tam podatek.

Miesiąc temu austriacki urząd skontrolował jego dotychczasowe zeznania. Okazało się, że pracodawca potrącał mu za małe zaliczki. Musiał więc dopłacić podatek. Jest jednak polskim rezydentem podatkowym (tutaj ma swoje interesy osobiste i gospodarcze) i ostatecznie rozlicza się z PIT w Polsce. Ponieważ uregulował zaległość wobec austriackiego fiskusa, jego realne dochody za ubiegły rok zmalały o ok. 20 tys. zł. Teraz chciałby skorygować zeznanie i nie wie, czy jest to możliwe.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem