W Czechach nie zarobi się zbyt dużo, ale pracuje się przyjemnie i blisko domu

Czechy nie wprowadziły wobec polskich obywateli żadnych okresów przejściowych, co oznacza, że możemy tam pracować bez ograniczeń

Aktualizacja: 12.01.2008 11:27 Publikacja: 12.01.2008 00:01

Anna Grabowska

Choć zarobki nie są szczególnie wysokie, to do pracy u naszych południowych sąsiadów zachęca przyjazna atmosfera, bliskość kraju oraz fakt, że nie trzeba znać obcego języka.

Polski obywatel, który chce pracować, a zatem i przebywać w Czechach dłużej niż trzy miesiące, powinien się postarać o zezwolenie na pobyt. Niepotrzebne jest natomiast zezwolenie na pracę.

Aby w ogóle móc zawrzeć umowę o pracę, należy się najpierw poddać badaniom lekarskim. Umowa może być zawarta na piśmie i regulować następujące kwestie: rodzaj pracy, miejsce jej wykonywania, datę rozpoczęcia, wskazanie czy umowa zawarta jest na czas określony, i ewentualnie jaki, czy nie. W każdym wypadku, najpóźniej miesiąc od rozpoczęcia pracy, pracodawca powinien poinformować zatrudnionego o jego prawach i obowiązkach.

Umowa na czas określony nie może trwać dłużej niż dwa lata, a na czas próbny – dłużej niż trzy miesiące.

Minimalna miesięczna pensja wynosi w Czechach 6700 koron, ale średnie wynagrodzenie to około 16 tys. koron. Polacy w praktyce rzadko dostają mniej niż 15 tys. koron miesięcznie. Do tego bardzo często pracodawca gwarantuje im nieodpłatnie hotel, dopłaca do wyżywienia.Tydzień pracy trwa średnio 42 godziny.

Każdy pracownik ma prawo do płatnego urlopu wypoczynkowego, który wynosi od czterech do ośmiu tygodni, w zależności od wykonywanego zawodu. Jeżeli nie przepracował pełnego roku, należy mu się jeden dzień wolny od pracy za każdy przepracowany miesiąc. Istnieje też płatny tzw. urlop chorobowy. Ważne jest jednak, aby osoba, która z powodu choroby nie może wykonywać swoich obowiązków, przedstawiła zaświadczenie lekarskie dotyczące stanu zdrowia w ciągu pierwszych 24 godzin nieobecności w pracy. Do tego dochodzi 11 dni wolnych z tytułu świąt państwowych i kościelnych.Stawki podatku dochodowego w Czechach wahają się od 19 do 32 proc., w zależności od uzyskanych zarobków. Jeśli nie osiąga się innych dochodów w kraju, nie trzeba już rozliczać ich z polskim fiskusem.Polacy pracują tam przede wszystkim w budownictwie, w przemyśle (np. samochodowym, cukierniczym), transporcie, służbie zdrowia, w branży informatycznej. Szczególnie wielu z nich zatrudnionych jest w czeskich kopalniach.

Coraz częściej Polacy rejestrują także w tym państwie własną działalność gospodarczą. Wymagane jest do tego zaświadczenie o niekaralności, a jeśli wcześniej prowadziło się interesy w Czechach – zaświadczenie o braku zaległości podatkowych oraz z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. Niektóre rodzaje działalności wymagają uzyskania koncesji, inne (np. architektów) powiadomienia właściwych organizacji samorządu gospodarczego i potwierdzenia uprawnień. Adwokaci, lekarze, doradcy podatkowi i audytorzy muszą należeć do organizacji samorządu zawodowego.

Więcej informacji m.in. pod adresami:

www.ambpol.cz

www.mfa.cz/warsaw

Czechy Polak za granicą

Choć zarobki nie są szczególnie wysokie, to do pracy u naszych południowych sąsiadów zachęca przyjazna atmosfera, bliskość kraju oraz fakt, że nie trzeba znać obcego języka.

Polski obywatel, który chce pracować, a zatem i przebywać w Czechach dłużej niż trzy miesiące, powinien się postarać o zezwolenie na pobyt. Niepotrzebne jest natomiast zezwolenie na pracę.