Polityczne Michałki: Kto więcej zyskał: Mentzen czy Nawrocki? Trzaskowski zaskoczył Siewierą

Kto naprawdę zyskał u Sławomira Mentzena – Karol Nawrocki czy sam gospodarz? Jakie znaczenie ma poparcie Jacka Siewiery dla Rafała Trzaskowskiego? Co planuje Donald Tusk w końcówce kampanii i czy marsze obu obozów mogą przesądzić o wyniku wyborów? Te tematy dominują w nowym odcinku podcastu „Polityczne Michałki”.

Publikacja: 22.05.2025 20:00

– Gdyby ta rozmowa odbyła się przed pierwszą turą, Karol Nawrocki miałby niższe poparcie, Sławomir Mentzen wyższe – ocenia Michał Szułdrzyński.

Rozmowa Mentzen–Nawrocki – kto więcej zyskał?

Debata, która w zaledwie dwie godziny przyciągnęła ponad 600 tysięcy widzów, odsłoniła zaskakującą zgodność między kandydatem PiS a liderem Konfederacji. – Wydaje się, że między panami była jakaś taka chemia, rozmawiali trochę jak koledzy – komentuje Kolanko. Największy zgrzyt dotyczył tzw. „sprawy kawalerki”, a Mentzen, choć starał się być neutralny, pozostał nieprzekonany. – Nawrocki dzisiaj zagrał dwie karty – mówi Kolanko – kartę „odcinam się od PiS” oraz kartę zgodności z Konfederacją.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Wielki sukces Sławomira Mentzena. Przekonał Karola Nawrockiego do swojego programu

Tusk, demobilizacja i marsze – gra na emocjach

Znaczącą rolę w tej fazie kampanii odgrywa premier Donald Tusk. – Zapadła strategiczna decyzja o demobilizacji wyborców Mentzena – ocenia Szułdrzyński. Tusk, występując w Sejmie i mediach, wykorzystuje tematy migracyjne, by osłabić mobilizację przeciwników Trzaskowskiego. – To był sygnał do wyborców prawicy: może on nie jest taki zły, ten Trzaskowski. Może można zostać w domu – zauważa Kolanko. Marsz zaplanowany przez Platformę ma być symbolicznym momentem kampanii. – Marsz z 4 czerwca się udał, bo PiS pomógł ustawą Lex Tusk. Teraz nie mają jak pomóc – ironizuje Kolanko. Obaj komentatorzy zastanawiają się, czy Tusk wystąpi na marszu. – Bez niego mobilizacja może być trudna – stwierdza Szułdrzyński.

Siewiera przyszłym szefem BBN u Trzaskowskiego

Poparcie Jacka Siewiery dla Rafała Trzaskowskiego, wywołało spore poruszenie wśród obserwatorów sceny politycznej. Michał Kolanko zauważa jednak, że taki ruch nie był całkowicie niespodziewany. – Już wcześniej nie wykluczył kandydowania z ramienia PSL. Ta grawitacja w stronę obecnej koalicji rządzącej była widoczna od miesięcy – komentuje.

Czytaj więcej

Ostatnia prosta kampanii. Marsze, debaty i wpadka posła KO

W ostatnich dniach Trzaskowski zebrał również poparcie od Szymona Hołowni oraz Magdaleny Biejat. Szczególnie to drugie ma polityczne znaczenie, ponieważ zostało poprzedzone jasną deklaracją dotyczącą polityki mieszkaniowej. – To deklaracja weta ustawy z programem dopłat do kredytów mieszkaniowych była tym, co przemówiło do wyborców lewicy – zaznacza Kolanko. Trzaskowski konsekwentnie wzmacnia swój przekaz skierowany do młodego elektoratu. Rozpoczął serię spotkań z młodzieżą akademicką i mieszkańcami mniejszych miejscowości. – Cały czas jeździ Trzaskobus – dodaje Kolanko.

„Polityczne Michałki” podkreślają, że Trzaskowskiemu udało się uniknąć wrażenia paniki po pierwszej turze wyborów. – To nie była powtórka z Komorowskiego w 2015 roku – ocenia Kolanko. Strategia spokoju i aktywności terenowej może okazać się kluczowa w nadchodzącym starciu wyborczym.

– Gdyby ta rozmowa odbyła się przed pierwszą turą, Karol Nawrocki miałby niższe poparcie, Sławomir Mentzen wyższe – ocenia Michał Szułdrzyński.

Rozmowa Mentzen–Nawrocki – kto więcej zyskał?

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Nizinkiewicz: Zwycięstwo Karola Nawrockiego osłabi Sławomira Mentzena i Konfederację
Wybory
Kontrrewolucja młodych i bunt w social mediach – jak Internet zmienił wybory prezydenckie
Wybory
Podcast „Pałac Prezydencki”: Zniechęceni wyborcy i rytualna kampania – co mówią sondaże o wyborach prezydenckich 2025?
Wybory
Czym jest cisza wyborcza?
Wybory
Sondaż przed wyborami prezydenckimi: Zandberg jest już czwarty