Tadeusz Cymański: Jak ludziom się nie podoba Ziobro i PiS, to niech wybiorą innych

O tym, kto zostaje ministrem decyduje premier i najważniejszy sternik wszystkiego - Jarosław Kaczyński - mówił w RMF FM poseł PiS Tadeusz Cymański pytany, czy po wyborach w przypadku wygranej obecnej władzy Zbigniew Ziobro znów zostanie ministrem sprawiedliwości.

Publikacja: 14.09.2023 12:18

Tadeusz Cymański

Tadeusz Cymański

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Za niespełna 31 dni, 15 października, w Polsce odbędą się wybory do Sejmu i Senatu. - Będą mrożące krew w żyłach wypowiedzi. Takiej kampanii nie widziałem. Jestem 26 lat w Sejmie, więc widziałem niejedno, ale agresywność i brutalność tej kampanii niepokoi i o tym mówią wyborcy wszystkich partii - skomentował w rozmowie z RMF FM poseł PiS Tadeusz Cymański.

Na pytanie o to, która strona jest bardzie agresywna - rządzący czy opozycja - Cymański odparł, że nie chce się licytować. - Każdy niech sobie sam wyrobi zdanie na temat skrajności - powiedział. - Ja zostałem nazwany "seryjnym mordercą", cała moja grupa "złem wcielonym" przez lidera opozycji. Jaki mamy wybór? Prawo do obrony - święte prawo - podkreślił.

Czytaj więcej

Sławomir Mentzen: Polska musi co roku pożyczać 400 mld zł. To dług na pokolenia

Cymański: Zmieniałem partie, ale nie zmieniałem poglądów

Tadeusz Cymański startuje w wyborach do Sejmu w Gdańsku z piątego miejsca na liście PiS. Poseł został zapytany, jak zamierza przekonać wyborców, by na niego głosowali, skoro według obecnych sondaży PiS ma w Gdańsku szansę na 3, góra 4 mandaty.

- Ja powiem prosto: czego się Jaś nie najadł, tego się nie naliże - odparł były europoseł. - Dzisiaj nie będę zabiegał za wszelką cenę. Wyborcy w moim okręgu wiedzą, jaki jestem - zaznaczył.

- Uważam, że zmieniałem partie, ale nie zmieniałem poglądów i zawsze miałem to samo spojrzenie na politykę społeczną, gospodarczą, będąc burmistrzem i będąc posłem przez 26 lat. Stałość moich przekonań i poglądów jest kartą - przekonywał.

Czytaj więcej

Ryszard Petru chce wszystkich niedziel pracujących w handlu

Emerytury stażowe. Cymański: Nie nakaz, a szansa

Na niedawnej konwencji wyborczej w Końskich prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wprowadzenie emerytur stażowych (po 38 latach pracy w przypadku kobiet i po 43 u mężczyzn). Prowadzący wywiad z posłem PiS przywołał analizę, z której wynika, że kto przejdzie na emeryturę 3 lata wcześniej, będzie miał emeryturę o ok. 45 proc. niższą.

Tadeusz Cymański odparł, że ludzie dobrze wiedzą, że jeśli będą pracować dłużej, to otrzymają wyższą emeryturę. - My nie nakazujemy (przechodzenia na emeryturę - red.), tylko dajemy szansę - przekonywał.

- My nie narzucamy, my nie zabieramy, my dajemy szansę. Mówimy kobiecie tak: chcesz, możesz iść, a jak nie, jest świadoma, że jak szybciej pójdzie będzie miała mniejszą emeryturę - dodał Cymański. - Nie traktujmy ludzi, że nie mają elementarnego pojęcia o swojej sytuacji emerytalnej - podkreślił.

Czytaj więcej

Wybory. Jest siódmy komitet ogólnopolski - Polska Jest Jedna

Zbigniew Ziobro kolejny raz ministrem sprawiedliwości?

W programie wyborczym Prawo i Sprawiedliwość kolejny raz zapowiada reformę sądownictwa. Pytany, dlaczego obecny obóz rządzący przez osiem lat reformy nie dokończył Tadeusz Cymański powiedział w RMF FM: - Pan myśli, że to takie łatwe? Przecież sędziowie są wyżej, ponad wszystkim. Oni uważają, że trójpodział (władzy - red.) nie obowiązuje. Mają być sędzią we własnej sprawie.

Cymański był też pytany, czy wierzy, że osobą, która dokona reformy sądownictwa jest obecny minister sprawiedliwości i lider koalicyjnej Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro. - Indywidualnie minister tego nie robi - odparł poseł. - Sam, w pojedynkę, bez całego obozu nie zrobi sam (reformy - red.) - dodał.

Czytaj więcej

Minister rolnictwa: Polska może się nie zgodzić na wejście Ukrainy do UE

Czy Zbigniew Ziobro powinien być ministrem sprawiedliwości, jeśli PiS wygra wybory 15 października? - Myślę, że ma szansę - odpowiedział Cymański. Dopytywany zastrzegł, że nie jest właściwym adresatem pytania.

- To, co on robił, wszystkie decyzje, nie tylko jego, to jest gra grupowa. Jeżeli pan uważa, że cokolwiek robi premier czy minister, czy ktokolwiek bez akceptacji całego zaplecza, to pan jest w błędzie - mówił Cymański. Ocenił, że Ziobro powinien kontynuować to, co zaczął obóz Zjednoczonej Prawicy. - Natomiast uważam, że trzeba wiele poprawić i zmienić - dodał.

"Najważniejszy sternik wszystkiego - Jarosław Kaczyński"

Poseł zwrócił uwagę, że o tym, czy ktoś powinien zostać ministrem decydują "ścisłe gremia kierownicze". - Gdybym był panem Jarosławem Kaczyńskim i gdybym był w kierownictwie, to jestem w stanie to wszystko oceniać. A taki mądry, to ja nie jestem. Nie jestem taki wpływowy, natomiast nie jestem frajerem i idiotą - powiedział Tadeusz Cymański.

Czytaj więcej

Bosak: Platforma potrzebowałaby 120 tysięcy lat na realizację swego postulatu

- Decyzje podejmuje premier i najważniejszy sternik wszystkiego - Jarosław Kaczyński. (...) Powiedziałem dzisiaj ważne zdanie: jak ludziom się nie podoba Ziobro i PiS, to niech wybiorą innych, to się przekonają, jak oni to zreformują. Nie oni to zreformują, tylko Berlin zreformuje to wszystko - kontynuował.

W rozmowie z RMF FM Tadeusz Cymański ocenił, wymieniając przy tym nazwisko przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej Manfreda Webera, że "ingerencja w polskie wybory ze strony Niemiec jest ewidentna" i że "są dowody". - Polskie sprawy są rozgrywane cudzymi rękami - przekonywał.

Za niespełna 31 dni, 15 października, w Polsce odbędą się wybory do Sejmu i Senatu. - Będą mrożące krew w żyłach wypowiedzi. Takiej kampanii nie widziałem. Jestem 26 lat w Sejmie, więc widziałem niejedno, ale agresywność i brutalność tej kampanii niepokoi i o tym mówią wyborcy wszystkich partii - skomentował w rozmowie z RMF FM poseł PiS Tadeusz Cymański.

Na pytanie o to, która strona jest bardzie agresywna - rządzący czy opozycja - Cymański odparł, że nie chce się licytować. - Każdy niech sobie sam wyrobi zdanie na temat skrajności - powiedział. - Ja zostałem nazwany "seryjnym mordercą", cała moja grupa "złem wcielonym" przez lidera opozycji. Jaki mamy wybór? Prawo do obrony - święte prawo - podkreślił.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?