Urzędnik zadzwoni i wyśle SMS do petenta

Urzędnicy będą dzwonić i wysyłać SMS-y do petentów. Umożliwi to nowy rejestr.

Publikacja: 19.12.2019 08:29

Urzędnik zadzwoni i wyśle SMS do petenta

Foto: Adobe Stock

W niedzielę ruszy rejestr danych kontaktowych (RDK). Dzięki niemu załatwianie spraw urzędowych ma być łatwiejsze. Magistrat poinformuje np. SMS-em o nadchodzącym terminie.

Nowy rejestr, czyli co

Jest to możliwe dzięki nowym przepisom. Chodzi o nowelizację z 16 października 2019 r. ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne.

Czytaj także: ZUS obliczy składki za firmy i wyśle im polecenie przelewu

– Ułatwi i przyspieszy kontakt z wnioskodawcą, a tym samym załatwienie jego sprawy w urzędzie – wyjaśnia biuro prasowe Ministerstwa Cyfryzacji.

W jaki sposób?

Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia, że poprzez umożliwienie bezpośredniego kontaktu administracji z obywatelem, który zostanie powiadomiony telefonicznie lub za pośrednictwem poczty elektronicznej o stanie prowadzonej sprawy. Na podstawie danych z rejestrów automatycznie przypomni też o upływie terminu ważności dokumentów. Dodatkową korzyścią – w niektórych przypadkach dla obu stron – będzie wyeliminowanie kosztów i czasu na prowadzenie tradycyjnej korespondencji.

Jak się tam znaleźć

Przekazuje się dane kontaktowe: numer telefonu lub adres e-mail lub oba. Można je wprowadzać oraz aktualizować przez e-usługę lub podczas wizyty w urzędzie. Mogą to zrobić osoby, które mają e-dowód albo profil zaufania. Usługa jest bezpłatna.

Samemu się decyduje, jakie dane się podaje i jak długo będą przechowywane w rejestrze. Można je w każdej chwili zmienić lub usunąć.

Dostęp do danych zgromadzonych w RDK będą miały tylko wskazane w ustawie organy gmin oraz instytucje, które o dostęp do niego wystąpią. Mogą to być np. Narodowy Fundusz Zdrowia, urzędy skarbowe, a także organy wyborcze czy Polski Czerwony Krzyż (w zakresie danych osób poszukiwanych lub poszukujących).

RDK będzie częścią Systemu Rejestrów Państwowych, w którym funkcjonują już: rejestr PESEL, Rejestr Dowodów Osobistych czy też tworzony właśnie Rejestr Dokumentów Paszportowych.

Ministerstwo Cyfryzacji zakłada, że do końca marca 2021 r. w Rejestrze Danych Kontaktowych znajdą się dane ok. 2 mln obywateli.

Samorządy chwalą nowe rozwiązania, ale mają też zastrzeżenia.

– Zmiana jest krokiem w dobrym kierunku – niestety bardzo małym. Co więcej, jeszcze niewiele znaczy ze względu na brak przepisów dotyczących elektronizacji doręczeń – mówi Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.

Według niego poważnym wyzwaniem dla administracji publicznej jest ustalenie sposobu kontaktu z poszczególnymi obywatelami w erze dużej mobilności społecznej.

– Starając się rozwiązać ten problem, niektóre państwa już dawno wprowadziły powszechny i obowiązkowy system umożliwiający kontakt elektroniczny. Polski Rejestr Danych Kontaktowych należy w tej sytuacji uznać za jaskółkę zwiastującą docelowe rozwiązania – podkreśla Grzegorz Kubalski.

Bardziej zachowawczy jest Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

– Z jednej stron nie jestem zwolennikiem podawania danych. Ale z drugiej, jak zniknie obowiązek meldunkowy, z wieloma osobami będzie bardzo trudno się skontaktować, a taki rejestr może to ułatwić – twierdzi Krzysztof Lewandowski.

Podstawa prawna: nowelizacja z 16 października 2019 r. do ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne oraz niektórych innych ustaw (DzU z 21 listopada 2019 r., poz. 2294)

W niedzielę ruszy rejestr danych kontaktowych (RDK). Dzięki niemu załatwianie spraw urzędowych ma być łatwiejsze. Magistrat poinformuje np. SMS-em o nadchodzącym terminie.

Nowy rejestr, czyli co

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego