Rząd otwiera gejom furtkę do legalnych małżeństw - twierdzi Ordo Iuris

Rząd chce wprowadzić „zaświadczenia o stanie cywilnym”, które umożliwią Polakom zawieranie za granicą małżeństw jednopłciowych lub poligamicznych. To próba obejścia konstytucji – uważa Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

Publikacja: 29.09.2014 13:50

Rząd otwiera gejom furtkę do legalnych małżeństw - twierdzi Ordo Iuris

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Projekt nowej ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (druk sejmowy 2620) przyjęła w środę sejmowa komisja spraw wewnętrznych. Zgodnie z nim zaświadczenia o stanie cywilnym ma wydawać kierownik urzędu stanu cywilnego. Autorzy projektu tłumaczą w uzasadnieniu, że nowe zaświadczenie mogłoby być wydawane „na użytek wielu spraw, m.in. podatkowych, ubezpieczeniowych, socjalnych".

Ordo Iuris uważa jednak, że takim celom służą obecne zaświadczenia urzędowe wydawane na podstawie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego (art. 218 k.p.a.). Projektodawcy nie uprawdopodobnili nawet, że są one niewystarczające – twierdzą prawnicy Instytutu. Ich zdaniem głównym, choć przemilczanym celem wprowadzenia zaświadczenia o stanie cywilnym jest umożliwienie Polakom zawierania „małżeństw" jednopłciowych lub poligamicznych, które w Polsce są niedopuszczalne, gdyż zgodnie z Konstytucją RP małżeństwo to związek jednej kobiety i jednego mężczyzny (art. 18 Konstytucji).

Francuski ślub honorowany w Polsce

Obecnie do zawarcia małżeństwa poza granicami kraju niezbędne jest zaświadczenie o braku przeszkód wyłączających zawarcie małżeństwa. Nie może być ono wystawione, jeśli przyszły współmałżonek jest tej samej płci lub gdy pozostaje już w związku małżeńskim. Jednak w części krajów (m.in. tych dopuszczających wielożeństwo i małżeństwa jednopłciowe), do zawarcia małżeństwa nie jest potrzebne zaświadczenie o braku przeszkód, ale wystarczy przedstawienie urzędowego zaświadczenia o stanie wolnym. Warunek ten spełnia projektowane zaświadczenie o stanie cywilnym.

- W oparciu o zaświadczenie o stanie cywilnym Polka będzie mogła wstąpić w związek poligamiczny w państwach takich jak Malezja, natomiast we Francji Polacy będą mogli zawierać „małżeństwa" jednopłciowe – uważają prawnicy z Ordo Iuris.

Twierdzą, że rządowa propozycja to „instytucjonalizacja mechanizmu obejścia przepisów konstytucji".

- Jeśli proponowane rozwiązanie zostanie przyjęte, pojawi się problem, w jaki sposób prawo polskie będzie się odnosić do zawartych za granicą związków „małżeńskich" sprzecznych z ugruntowanym konstytucyjnie polskim porządkiem publicznym. Problem ten będzie szczególnie palący w kontekście unijnej swobody przepływu osób – obawia się Ordo Iuris.

Zgodnie z zasadą swobody przepływu osób na obszarze UE, małżeństwa zawarte w innym kraju członkowskim nie mogą być przez Polskę traktowane inaczej niż małżeństwa zawarte w naszym kraju. W ocenie Ordo Iuris oznaczać to może konieczność traktowania przez Polskę jednopłciowych „małżeństw" zawartych w innym kraju UE tak samo, jak małżeństw w kształcie poświadczonym w Konstytucji RP i w polskim prawie rodzinnym.

- Dotyczyłoby to wszystkich dziedzin prawa m.in. podatkowego, spadkowego oraz możliwości adoptowania dzieci – uważa Ordo Iuris.

Czy grozi chaos w urzędach i sądach

Prawnicy Instytutu twierdzą także, że wprowadzenie „zaświadczeń o stanie cywilnym" zdestabilizuje system polskiej procedury administracyjnej, gdyż autorzy projektu chcą nadać zaświadczeniom wyższą „pewność prawną" niż innym dokumentom urzędowym.

- Pojęcie takie nie występuje w prawie administracyjnym, a jego wprowadzenie może wywołać chaos w postępowaniu dowodowym. Oznaczać będzie, że większość dokumentów urzędowych będzie się charakteryzować „mniejszym stopniem pewności" niż „zaświadczenie o stanie cywilnym" – tłumaczą eksperci Ordo Iuris.

Jak informuje Instytut, komisja odrzuciła poprawki posłanki PiS Małgorzaty Sadurskiej zmierzające do wykreślenia z projektu przepisów wprowadzających nowe zaświadczenie. Bronił ich natomiast przedstawiciel MSW, sekretarz stanu Piotr Stacheńczyk. Podkreślał, że nie w każdym innym państwie „zaświadczenie o stanie cywilnym" będzie mogło zastępować wydawane przez władze polskie dokumenty zabezpieczające przed możliwością zawarcia małżeństwa poligamicznego lub jednopłciowego. Przedstawiciele Ordo Iuris nie zostali dopuszczeni do udziału w pracach komisji.

Projekt nowej ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (druk sejmowy 2620) przyjęła w środę sejmowa komisja spraw wewnętrznych. Zgodnie z nim zaświadczenia o stanie cywilnym ma wydawać kierownik urzędu stanu cywilnego. Autorzy projektu tłumaczą w uzasadnieniu, że nowe zaświadczenie mogłoby być wydawane „na użytek wielu spraw, m.in. podatkowych, ubezpieczeniowych, socjalnych".

Ordo Iuris uważa jednak, że takim celom służą obecne zaświadczenia urzędowe wydawane na podstawie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego (art. 218 k.p.a.). Projektodawcy nie uprawdopodobnili nawet, że są one niewystarczające – twierdzą prawnicy Instytutu. Ich zdaniem głównym, choć przemilczanym celem wprowadzenia zaświadczenia o stanie cywilnym jest umożliwienie Polakom zawierania „małżeństw" jednopłciowych lub poligamicznych, które w Polsce są niedopuszczalne, gdyż zgodnie z Konstytucją RP małżeństwo to związek jednej kobiety i jednego mężczyzny (art. 18 Konstytucji).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów