Lokaty wygrywają z obligacjami

Papiery skarbowe oferowanym zyskiem mogły do niedawna konkurować z depozytem w niejednym banku. Teraz sytuacja się zmienia.

Publikacja: 26.11.2012 00:01

Lokaty wygrywają z obligacjami

Foto: Bloomberg

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy oprocentowanie obligacji detalicznych spadło od 0,5 do 0,75 pkt proc. w zależności od terminu wykupu papierów. Najmocniejsze i najszybsze cięcie nastąpiło w przypadku obligacji dwuletnich, które teraz dają zarobić tylko 4 proc. w skali roku. Czemu tak się stało?

– Obniżki oprocentowania wymusza na Ministerstwie Finansów hossa na rynku obligacji hurtowych, gdzie rentowność jest historycznie niska. Spadła też stopa WIBOR, od której zależy oprocentowanie np. papierów trzyletnich, a do tego oczekiwane są dalsze cięcia stóp procentowych NBP – wyjaśnia Michał Sadrak, analityk Open Finance.

Jeszcze w pierwszej połowie roku oferta Ministerstwa Finansów była bardziej atrakcyjna niż w przypadku depozytów bankowych. Średnie oprocentowanie rocznej lokaty wynosiło w marcu ok. 4,5 proc. Obligacje dwuletnie pozwalały wtedy zarobić 4,75 proc. w skali roku, a dziesięcioletnie nawet 6,5 proc. Teraz jednak wygrywać zaczynają lokaty, których oprocentowanie również zaczęło ostatnio spadać, ale nie tak gwałtownie.

W listopadzie średnie oprocentowanie sześciomiesięcznych depozytów spadło do 4,37 proc. z 4,48 proc. w październiku, a w przypadku lokat rocznych do 4,58 proc. z 4,72 proc. Tak wynika z danych porównywarki internetowej Comperia.pl. przygotowanych dla „Rz". Mimo ostatniej obniżki stóp procentowych i spadku średniego oprocentowania lokat na rynku bez trudu można znaleźć oprocentowanie powyżej 6 proc. rocznie.

Polski Bank Przedsiębiorczości, specjalizujący się w obsłudze przedsiębiorstw, zaoferował klientom detalicznym lokatę oprocentowaną nawet na 6,6 proc. (w przypadku środków ulokowanych na trzy miesiące). Bank zakładał, że w ciągu roku zbierze 200 mln zł lokat, a  już w ciągu dwóch pierwszych tygodni oferowania zebrał dużą część planowanej  kwoty. – Zainteresowanie klientów atrakcyjnie oprocentowanymi lokatami jest bardzo duże – przyznaje Monika Ręczkowska, odpowiedzialna w PBP za projekt lokat detalicznych.

Z kolei sprzedaż obligacji skarbowych spada. Po rekordowych w tym roku wynikach w czerwcu, kiedy resortowi udało się sprzedać papiery łącznie za blisko 250 mln zł, lipiec i sierpień przyniosły wyraźne pogorszenie. We wrześniu sprzedaż wyniosła już tylko 177 mln zł. To najniżej od października ubiegłego roku. Ubiegły miesiąc co prawda przyniósł poprawę, ale prawdopodobnie tylko dlatego, że ci, którzy kupili papiery przed czterema laty, teraz rolowali obligacje – sprzedaż czterolatek skoczyła do ponad 111 mln zł z 60,5 mln zł miesiąc wcześniej.

Tymczasem w kolejnych miesiącach resort może jeszcze mocniej obniżyć oprocentowanie dla drobnych inwestorów.

– Jest pole do dalszych cięć, zwłaszcza jeśli chodzi o obligacje zmiennokuponowe – przyznaje Sadrak. Obecnie marża dodawana do inflacji w kolejnych latach wynosi 1,75 proc. w przypadku czterolatek i 2 proc. w przypadku 10-latek. Oprocentowanie obligacji spadnie więc wraz z inflacją.

W przypadku utrzymującego się oprocentowania depozytów bankowych spadek inflacji oznacza realnie wyższy zysk.

A na dodatek, mimo obniżki stóp, na rynku pojawią się w najbliższych tygodniach atrakcyjne oferty, bo przed końcem roku banki dbają o poprawę swoich bilansów, zwłaszcza te, które nie mają dużej i stabilnej bazy depozytów detalicznych.

– Niektóre banki najwyraźniej pracują nad poprawą wskaźników płynnościowych. Nie można jednak mówić o trwałym trendzie. W połowie przyszłego roku, przy stopach procentowych ok. 3,5 proc., spodziewamy się, że oprocentowanie lokat będzie sięgało maksymalnie 5 proc. – ocenia Piotr Grzybczak, dyrektor zarządzający Banku BGŻOptima.

Wciąż opłaca się oszczędzać

Realne stopy procentowe w Polsce są wyższe niż w innych krajach regionu. To oznacza, że lokaty bankowe i obligacje skarbowe wciąż gwarantują nam nie tylko ochronę kapitału, lecz także zysk. Realna stopa procentowa w naszym kraju wynosi obecnie ok. 1 proc. Dla porównania: Czechy obcięły ostatnio koszt pieniądza do blisko zera, a inflacja jest tam na takim samym poziomie jak w Polsce. Łagodzenie polityki pieniężnej ruszyło też na Węgrzech. Stopa procentowa wynosi tam teraz co prawda 6,25 proc., ale podobne jest też tempo wzrostu cen. Jak zauważa Rafał Benecki z ING, Polska utrzymuje jedne z najwyższych realnych stóp procentowych nie tylko w regionie, lecz także wśród gospodarek wschodzących. Do tego, aby realna stopa procentowa była dodatnia, dużą wagę przykładają członkowie Rady Polityki?Pieniężnej. – Jastrzębi członkowie RPP są zaniepokojeni, że niskie stopy procentowe mogą negatywnie wpłynąć na stopę oszczędności gospodarstw domowych – wyjaśnia Piotr Kalisz z Banku Handlowego. Analitycy Raiffeisen Banku zauważają natomiast, że niższe oprocentowanie depozytów w bankach mogłoby jednak przełożyć się na zwiększenie konsumpcji bieżącej gospodarstw domowych kosztem gromadzenia przez nie oszczędności i przez to wspierać wzrost gospodarczy. Większość analityków spodziewa się jednak dalszego hamowania wzrostu cen, co pozwoli na kolejne cięcia nominalnych stóp procentowych. Zdaniem Kalisza stopa obniży się z obecnych 4,5 proc. do 3,25 proc. w drugiej połowie 2013 r.     —agmk

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy oprocentowanie obligacji detalicznych spadło od 0,5 do 0,75 pkt proc. w zależności od terminu wykupu papierów. Najmocniejsze i najszybsze cięcie nastąpiło w przypadku obligacji dwuletnich, które teraz dają zarobić tylko 4 proc. w skali roku. Czemu tak się stało?

– Obniżki oprocentowania wymusza na Ministerstwie Finansów hossa na rynku obligacji hurtowych, gdzie rentowność jest historycznie niska. Spadła też stopa WIBOR, od której zależy oprocentowanie np. papierów trzyletnich, a do tego oczekiwane są dalsze cięcia stóp procentowych NBP – wyjaśnia Michał Sadrak, analityk Open Finance.

Pozostało 87% artykułu
Ubezpieczenia
PZU z nową strategią. W niej sprzedaż Aliora do Pekao, wzrost zysku i dywidendy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ubezpieczenia
Artur Olech, prezes PZU. O zbrodniach przeszłości i planie na przyszłość
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło na plus wynikami. Kurs mocno w górę
Ubezpieczenia
Solidne wyniki PZU mimo powodzi. Niebawem nowa strategia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ubezpieczenia
Mało chętnych na Europejską Emeryturę